Pseudokibice urządzili sporą ustawkę. Biegali po polu bez koszulek i próbowali się bić.

Anonimowy telefon odebrał dyżurny policji w Lipnie. Mężczyzna zgłosił, że po polu biegają mężczyźni. Bez koszulek, zamierzali się bić. Część usłyszała zarzuty.

Na ustawkę umówili pseudokibice Włocławii Włocławek, ŁKS-u Łódź, Sparty Brodnica i Legii Chełmża – w sumie ok. 40 osób. Na widok nadjeżdżających radiowozów mężczyźni zaczęli uciekać. Funkcjonariusze zatrzymali trzynaście osób.

- W sobotę po 15.00 dyżurny lipnowskiej komendy odebrał telefon z anonimowa informacją o tym, że po polu w miejscowości Okrąg biega kilkudziesięciu mężczyzn. Wg. zgłoszenia mężczyźni byli bez koszulek i wyraźnie szykowali się do bójki.Na miejsce natychmiast skierowano wszystkie dostępne patrole z Lipna. Na pomoc przybyli także funkcjonariusze z Rypina - podaje mł.asp. Małgorzata Małkińska.

Dziewięć osób zostało zwolnionych po przesłuchaniu, a cztery osadzone w policyjnym areszcie. Sparta Brodnica, Legia Chełmza oraz Włocławia Włocławek, których pseudokibice wzięli udział w ustawce to przeciwnicy Unii Janikowo i Cuiavii Inowrocław.

- Kierujący audi 22-latek, mieszkaniec Złotoryi, oprócz zarzutu udziału w zbiegowisku usłyszał zarzut nie zatrzymania się do kontroli drogowej, pomimo wyraźnych sygnałów wydawanych przez funkcjonariusza poruszającego się oznakowanym radiowozem oraz usiłowania dokonania czynnej napaści na funkcjonariuszy, poprzez próbę zepchnięcia z drogi radiowozu, którym jechali policjanci. Grozi mu za to nawet do 10 lat więzienia. Policjanci zabezpieczyli znalezione przy zatrzymanych kominiarki, rękawice służące do walk i ochraniacze na zęby. Przy jednym z osadzonych podczas przeszukania  odnaleziono amfetaminę - dodaje policja.

Trwają czynności zmierzające do ustalenia przebiegu całego zdarzenia i pozostałych osób biorących w nim udział.

Zarówno za udział w zbiegowisku, którego uczestnicy narażają zdrowie lub życie innych osób jak i udział w bójce i pobiciu zagrożone są karą do 3 lat pozbawienia wolności.