Biało-niebieskim udało się objąć szybko prowadzenie. Wykorzystując błąd defensywy gości, wynik spotkania w 15. minucie otworzył Mikołaj Myśliwy. Do końca pierwszej połowy gra toczyła się głównie w środku pola. Po zmianie stron bliscy podwyższenia prowadzenia byli podopieczni Grzegorza Nowaczyka.
W dobrej sytuacji znalazł się Damian Sikorski, jednak jego uderzenie ze środka pola karnego obronił bramkarz Łokietka. Piłka po dobitce Szymona Wojtarskiego trafiła w boczną siatkę. W 73. minucie gościom po szybkiej akcji naszą lewą stroną, za sprawą Michała Skoniecznego udało się doprowadzić do wyrównania. Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się remisem, w 90. minucie drużyna z Brześcia zdołała przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Do piłki wrzuconej w pole karne po rzucie rożnym, najwyżej wyskoczył Marcin Pałczyński, który strzałem głową pokonał Michała Michalaka. Pomimo dużej ambicji i wielu sił pozostawionych na boisku, naszej drużynie nie udało się zdobyć punktów z dobrze prezentującym się tego dnia zespołem z Brześcia Kujawskiego. Po tej porażce Gopło spadło na 11. miejsce w ligowej tabeli. Za tydzień biało-niebieskich czeka ważny mecz w Lubaniu z miejscowym LTP, który w swoim dorobku ma o dwa punkty mniej o kruszwiczan.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz