Wypadek taksówki w Janowicach, topielec w Rusinowie i srebrne gody Giżewskich i Urbanków. Pełen wydarzeń początek lata

Relacjonujący życie m.in. regionu kujawskiego  Dziennik Bydgoski na brak wydarzeń w lipcu 1937 roku nie narzekał. Rubryka poświęcona Kruszwicy  również do tego się przyczyniła.

Relacjonujący życie Kujaw Dziennik Kujawski opublikował kilka informacji z Kruszwicy. Są one dostępne poniżej.

Na szosie Kruszwica-Inowrocław w pobliżu wioski Janowice, taksówka prowadzona przez wł. p. Kopańczyka z Kruszwicy, uderzyła całą siłą w przydrożne drzewo. Samochód został silnie uszkodzony, a właściciel i pasażerowie doznali dotkliwych obrażeń. Jak dotąd stwierdzono, powodem wypadku był defekt kierownicy.

Pod Rusinowem, niedaleko od Kruszwicy, jadący łodzią po Gople 21-letni Nowicki, zam. w Radziejowie Kuj. w pewnym momencie wpadł do wody i utonął. Topielca wydobyto.

Kat.Tow.Robotn. Polska. urządza 4 lipca br. uroczysty obchód "Dnia Robotnika Katolickiego" połączony z uroczystością poświęcenia nowego sztandaru. W święto Piotra i Pawła, odbył się przy kolegiacie kruszwickiej wielki odpust, na który przybyła kapituła w komniecie. O godz. 11:30 przed poł. urocz. msze św. odprawił ks. kan. dziekan Szwartz ze Sławska, w asyście kilku księży. Piękne kazanie wygłosił ksiądz kan. Kubski z Inowrocławia. W odpuście brało udział wielu wiernych z okolicy.

[DAWNY]1531246507503[/DAWNY]

Urządzony przez L.M. i K. w Kruszwicy "Dzień Morza", obchodzono z okazałością. O godz. 7 rano odegrana została pobudka z Mysiej Wieży, o 8-ej odbyło się uroczyste nabożeństwo, od 14-tej wielki koncert na letnisku nad Gopłem,strzelanie z wiatrówek. Okolicznościowe przemówienie wygłosił prezes oddziału p.nacz. Furmanek. Całość wypadła wspaniale. Czysty zysk przeznaczono w całości na FOM.

Srebrne gody małżeńskie obchodzili w Kruszwicy pp.W.Giżewscy oraz pp.Cz. Urbankowie. Na intencję Jubilatów odbyły się Msze św. w kościółku św. Teresy. Szczęść Boże!

REKLAMA