Zamknij

Areszt dla podejrzanego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem 13-l. Nadii

16:57, 21.10.2022 PAP Aktualizacja: 17:35, 21.10.2022
Skomentuj PAP PAP

Z wnioskiem o zastosowanie aresztu tymczasowego do sądu wystąpiła prokuratura po przesłuchaniu Mikołaja J. i przedstawieniu mu zarzutu z art. 148 par. pkt 1, czyli zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.

Sąd Rejonowy w Inowrocławiu aresztował na trzy miesiące 18-letniego Mikołaja J., który jest podejrzany o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem 13-letniej Nadii. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną zgonu nastolatki było wykrwawienie.

"Podejrzany przyznał się do zarzucanego czynu i złożył wyjaśnienia. Na tym etapie śledztwa nie ujawniamy szczegółów zeznania, w tym motywów działania sprawcy" - powiedział PAP prokurator rejonowy Robert Szelągowski.

Prokurator poinformował też, że została przeprowadzona sekcja zwłok 13-latki. Biegły z zakresu medycyny sądowej jako przyczynę zgonu wskazał wykrwawienie. "W tym momencie na temat sekcji tylko tyle mogę powiedzieć. W związku z sekcją zarządzone będzie jeszcze wiele badań" - dodał.

Według informacji prokuratora w sprawie przesłuchano już wielu świadków. Szelągowski nadal nie chce podać jak doszło do znalezienia zwłok i zatrzymania 18-latka.

Wcześniej rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy Agnieszka Adamska-Okońska informowała, że w czasie oględzin na ciele nastolatki odkryto wiele ran kłutych - na szyi i tułowiu. Media podawały, że do odnalezienia zwłok i zatrzymania podejrzanego doszło wskutek działań policji. Funkcjonariusze mieli trafnie wytypować sprawcę, który wskazał miejsce, gdzie były zwłoki.

13-letia Nadia zaginęła w niedzielę. Była poszukiwana przez rodzinę i policję. W środę rano znaleziono zwłoki nastolatki przy pustostanie na jednym z osiedli Inowrocławia. Przeprowadzone zostały oględziny miejsca zdarzenia i zwłok.(Autor: Jerzy Rausz).

[ZT]21765[/ZT]

[ZT]21762[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%