W maju na biurko Burmistrza Kruszwicy trafiła petycja podpisana przez pracowników firmy Polimat. Żądają oni natychmiastowego podjęcia działań zapewniających bezpieczeństwo na drodze prowadzącej do ich firmy w Przedbojewicach. Od wielu lat wymaga ona kapitalnego remontu.

- Uzasadnieniem tak stanowczej formy wystąpienia jest trwająca od lat bezczynność organów samorządowych, które nie podejmują żadnych działań w celu nie tylko budowy drogi, ale także należytego wytyczenia i wytyczenia jej w celu zapewnienia nam bezpieczeństwa — czytamy w treści udostępnionej nam petycji.

Droga, o której mowa w petycji jest wąska i liczy cztery metry szerokości Prowadzi zarówno do domów, jak i wspomnianej już firmy Polimat.

- Na drodze poruszają się dziennie z trudnością setki pojazdów. Są to zarówno samochody osobowe jak i auta ciężarowe również typu TIR, ciągniki z maszynami rolniczymi, rowery oraz piesi. Brak możliwość wymijania powoduje duże zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców - dodaje firma.

W petycji zwrócono także uwagę na odsłoniętą instalację melioracyjną co stanowić może stać się w przyszłością przyczyną wypadku. Dziś trafiają do niej głównie śmieci.

- Sytuację dodatkowo pogarsza się bowiem część mieszkańców nieruchomości przyległych do drogi, zaczęło stawiać się w bezpośrednim sąsiedztwie ogrodzenia, ograniczając tym samym możliwość zejścia z liczącego 4 metry odcinka drogi i ustąpienia przez pieszych przejeżdżającym samochodem — czytamy w petycji.

[POGODA]1531322544603[/POGODA]

Pracownicy petycję w sprawie drogi złożyli w maju. Wcześniej przedstawiciele firmy odwiedzali m.in. Burmistrza Kruszwicy. Przy rozmowach towarzyszył Tomasz Łożyński, radny tego obszaru. 

- Odwiedziliśmy zarówno burmistrza, jak i jego zastępcę, aby porozmawiać o sytuacji na drodze i proponować zmiany. Mam nadzieję, że taka możliwość pojawi się wkrótce — komentuje radny.

Tymczasem temat nadal drążyć będzie Polimat. Firma o inwestycję prosi wiele lat.

- Nasza firma istnieje już od 25 lat. Przez te wszystkie lata sami musimy zadbać o drogę. Inaczej nikt by do nas nie dojechał, a zatrudniamy 70 osób z gminy Kruszwica - dodaje dyrektor zarządzający Karolina Brejecka-Kamińska.

Do tematu będziemy powracać. O stanowisko w tej sprawie zwróciliśmy się do Urzędu Miejskiego.

REKLAMA