Zamknij

Szybki i... osaczony skończył w kukurydzy

17:48, 06.08.2018 M.S Aktualizacja: 17:49, 06.08.2018
Skomentuj
reo

Wszystko zaczęło się od niecodziennego stylu jazdy kierującego pojazdem marki volksvsvagen, który mógł, jak podejrzewali inni kierowcy, wskazywać na upojenie alkoholowe.

Wzorową postawą wykazała się para podróżująca nieopodal Kruszwicy, która dokonała obywatelskiego zatrzymania na mężczyźnie, ten jednak przestraszony porzucił samochód i uciekł w... pole kukurydzy.

Na nieszczęście mężczyzny w pobliżu znajdował się funkcjonariusz kruszwickiej policji, który postanowił ująć zbiega. Po zatrzymaniu okazało się, że brawurowy kierowca jest poszukiwany oraz, że to on dokonał kradzieży, wcześniej porzuconego pojazdu.

(M.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

no nieno nie

1 0

Jak uciekł w kukurydzę,to on musi być z Kruszwicy.Policjant w kukurydzy go wytropił.Szacun. 22:45, 06.08.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Chał chałChał chał

0 0

Podjął trop i nie odpuścił!
ma czuja skubaniec ;) 10:41, 07.08.2018


reo

edekedek

1 0

Jo jak se wypije i byde jechoł na cyku z Kruświcy do Giżewa to ino w Rzepowie mogom mnie złapać bo tam jest kukurydza za stawem. 22:33, 07.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%