Rynek pracy rynkiem pracownika

Obecnie bezrobocie znajduje się na najniższym od lat poziomie i zaobserwować mona notoryczny niedobór kandydatów na stanowiska w wielu sektorach gospodarki. Nie jest to zbyt komfortowa sytuacja dla pracodawców i wielu zastanawia się, jak długo taka sytuacja będzie się utrzymywać.

Luka kadrowa

Rok bieżący może być kolejnym, w którym rośnie zapotrzebowanie na pracowników, których stale ubywa. Braki kadrowe dotykają coraz większej części sektora budowlanego, branży IT oraz wielu innych. Nie zawsze ratunkiem okazuje się siła robocza zza wschodniej granicy. Zapowiadane ulgi w prawie pracy u naszych zachodnich sąsiadów spowodują, że Polska może zacząć być traktowana tylko jako jeden ze stopni drabiny kariery zawodowej i większość osób będzie raczej skłonna przejść do pracodawców oferujących wynagrodzenie w euro. Pogłębiać to może braki kadrowe i spowodować, że pracodawcy będą musieli sięgać po coraz to nowe, dodatkowe bonusy w celu pozyskania pracowników. Już w tej chwili oferty widoczne na portalach z ofertami pracy, jak znany Jobsora, są mocno rozbudowane o atrakcyjne dla przyszłych pracowników dodatki.

Ostrożnie w przyszłość

Pracodawcy nie będą jednak wiecznie dokładać do prowadzonej przez siebie działalności i coraz ostrożniej szafują podniesionymi wynagrodzeniami i przywilejami kierowanymi do swoich pracowników. Coraz częściej widać sytuację, że w ramach cięcia kosztów i ostrożnego podchodzenia do zwiększonych wydatków pracodawcy coraz mniej tworzą nowych miejsc pracy i raczej skłonni są podwyższać wynagrodzenia najniżej zarabiającym w przedsiębiorstwach, niż kusić wysokimi pensjami nowych pracowników. Wydaje się, że szczyt koniunktury mamy już za sobą – tym bardziej, że nie wiadomo, co nam przyniesie jedno z największych zawirowań ostatnich lat, czyli wszechobecny w mediach Brexit.

Coraz więcej firm i przedsiębiorstw zaczyna obawiać się stagnacji na rynku, a nawet z pewnym niepokojem patrzeć w przyszłość. Zapewne odbije się to na rynku pracy i atrakcyjności przedstawianych przez nich ofert pracy. Z jednej strony prognozy są dość optymistyczne, ale z drugiej widać postępujące zjawisko ostrożności w zbyt optymistycznym patrzeniu w przyszłość.