Rozliczenie roczne emerytów i rencistów jest konieczne, ponieważ obowiązują ich limity w dorabianiu do przyznanych im świadczeń. Z ustawy wynika, że jeśli przekroczą ustawowy limit, ich świadczenie zostanie pomniejszone lub na jakiś czas zawieszone. Emerytury i renty zostaną zmniejszone jeśli przychód przekroczy 70% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Jeśli przekroczy 130% przeciętnego wynagrodzenia ZUS przestanie wypłacać świadczenia.
- Na to, czy zawiesimy lub zmniejszymy świadczenie, ma wpływ przede wszystkim przychód z działalności, od której są obowiązkowe składki na ubezpieczenia społeczne np. z umowy o pracę, umowy zlecenia, umowy agencyjnej czy też umowy o dzieło zawartej z własnym pracodawcą. W przypadku umowy o dzieło zawartej z innym niż własny pracodawca emeryt lub rencista może dorabiać bez ograniczeń, ponieważ jest to umowa nieoskładkowana - informuje Krystyna Michałek, rzecznik regionalny ZUS województwa kujawsko-pomorskiego.
ZUS informuje także, że są tacy świadczeniobiorcy, którzy mogą dorabiać bez żadnych ograniczeń. Osoby takie nie muszą informować ZUS-u o swoich zarobkach. Ograniczenie nie dotyczy emerytów, którzy ukończyli powszechny wiek emerytalny, czyli 60-65 lat oraz niektórych rencistów. Chodzi o osoby, które pobierają renty dla inwalidów wojennych, inwalidów wojskowych, których niezdolność do pracy pozostaje w związku ze służbą wojskową, oraz renty rodzinne przysługujące po uprawnionych do tych świadczeń.
Informacji do ZUS nie muszą także składać uczniowie gimnazjów, szkół ponadgimnazjalnych, szkół ponadpodstawowych i studenci, którzy nie ukończyli 26 lat a są zatrudnieni na umowie zlecenia lub agencyjnej (za wyjątkiem uczniów pobierających renty socjalne).
(ZUS (oprac. D.W.))
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz