Zamknij

Szczecin: rozpoczyna się proces m.in. senatora Gawłowskiego

13:57, 21.01.2020 Autorka: Elżbieta Bielecka emb/ jann/ Aktualizacja: 10:03, 23.01.2020
Skomentuj PAP PAP

Prokurator ma tylko przytaczać akt oskarżenia ze względu na jego objętość, dokument liczy bowiem ponad 1100 stron.

W Sądzie Okręgowym w Szczecinie jest kilkunastu oskarżonych, w tym m.in. Stanisław Gawłowski i jego żona Renata Listowska-Gawłowska (wyrazili zgodę na upublicznianie nazwiska i wizerunku). Nie stawił się natomiast były dyrektor Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Szczecinie Mieczysław O., który nie jest już w areszcie i miał we wtorek zeznawać w sprawie jako pierwszy.

Akt oskarżenia dotyczy nieprawidłowości przy 26 inwestycjach realizowanych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie. Oskarżonym zarzucono m.in. łapownictwo i pranie brudnych pieniędzy. Materiał dowodowy ? jak informowała Prokuratura Krajowa ? liczy ponad 400 tomów akt; są wśród nich zeznania świadków, wyjaśnienia podejrzanych, dokumentacja bankowa i dokumentacja dotycząca inwestycji.

Byłemu posłowi Platformy Obywatelskiej, obecnie senatorowi wybranemu z własnego komitetu, prokuratura zarzuciła przyjęcie łapówek na kwotę co najmniej 733 tys. zł w czasie, gdy sprawował funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska w czasach rządów PO-PSL. Łapówki m.in. od przedsiębiorców, którym według śledczych Gawłowski obiecywał pomoc przy zdobywaniu kontraktów w Zarządzie Melioracji miał przyjąć w gotówce, ale także w postaci apartamentu w Chorwacji i dwóch zegarków o wartości blisko 26 tys. zł.

Gawłowski usłyszał też zarzuty nakłaniania do wręczenia łapówki, ujawnienia informacji niejawnej, prania brudnych pieniędzy i plagiatu pracy doktorskiej. "Jestem tutaj, bo chcę w sposób rzetelny wyjaśnić wszystkie te rzeczy, które zostały wcześniej przygotowane przez prokuraturę. Nie mam niczego sobie do zarzucenia, niczego się nie wstydzę. Wszystko to, co robiłem, robiłem zgodnie z prawem i w interesie publicznym" - powiedział dziennikarzom przed rozpoczęciem rozprawy Stanisław Gawłowski. Dodał, że jest przekonany, iż proces "wyjaśni wszystkie wątpliwości", a z zarzutów, które "zostały sfabrykowane przez prokuraturę" zostanie oczyszczony.

Zarzuty prania brudnych pieniędzy usłyszała też żona senatora, Renata Listowska-Gawłowska. Zarzuty postawione byłemu dyrektorowi IMGW Mieczysławowi O. dotyczą natomiast nakłaniania podwładnego Łukasza L. do wręczenia Gawłowskiemu w formie łapówki dwóch zegarków w zamian za poparcie w konkursach na kierownicze stanowiska. Oskarżonym w sprawie jest też były starosta koszaliński Roman Sz., a także byli pracownicy Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie, przedstawiciele i właściciele firm realizujących inwestycje melioracyjne.(PAP)

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Neuman nie pozwoli ?Neuman nie pozwoli ?

1 0

Czas najwyższy ,żeby złodziejskie hieny partyjne wypoczęły kilka lat w kurorcie nazywanym ZAKŁAD KARNY,ale nie w Chorwacji tylko w Szczecinie. 23:25, 23.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%