Zamknij

Delegacja samorządowców województwa na uroczystościach pogrzebowych Pawła Adamowicza [FOTO]

17:53, 19.01.2019 REDAKCJA/UM Aktualizacja: 17:59, 19.01.2019
Skomentuj

Samorządowcy województwa kujawsko-pomorskiego pod przewodnictwem marszałka Piotra Całbeckiego Mi przewodniczącego sejmiku Ryszarda Bobera wzięła udział w uroczystościach pogrzebowych prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się już w czwartek. Odbyła się uroczysta sesja Rady Miasta z udziałem radnych wszystkich kadencji od 1990 roku. Po południu trumna z doczesnymi szczątkami prezydenta została wystawiona w Europejskim Centrum Solidarności. Dla wszystkich, którzy chcieli osobiście oddać hołd tragicznie zmarłemu, budynek był otwarty całą dobę, warty honorowe zaciągnęli harcerze, straż miejska, strażacy oraz wojsko. W piątek kondukt żałobny przeszedł ulicami miasta.

- Uroczysta msza pogrzebowa, pod przewodnictwem metropolity gdańskiego abpa Sławoja Leszka Głódzia, z udziałem delegacji z całego świata, rozpoczęła się w południe. Pawła Adamowicza żegnały tłumy gdańszczan. Wcześniej odbyła się uroczysta sesja sejmiku województwa pomorskiego z udziałem radnych wszystkich poprzednich kadencji oraz samorządowców wszystkich szczebli z całego województwa pomorskiego, w której uczestniczyła samorządowa delegacja naszego regionu.Na nadzwyczajnej sesji sejmiku Województwa pomorskiego radni przyjęli deklarację na pożegnanie tragicznie zmarłego Pawła Adamowicza. W urzędzie marszałkowskim delegacja z naszego  województwa wpisała się także do księgi kondolencyjnej i złożyła kwiaty przed zdjęciem zamordowanego Prezydenta Gdańska. Po sesji  delegacja udała się na pogrzeb Pawła Adamowicza do bazyliki Mariackiej - relacjonuje Urząd Marszałkowski w Toruniu.

Deklaracja przyjęta dziś w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego na pożegnanie Pawła Adamowicza – Prezydenta Gdańska

My, Sejmik Województwa Pomorskiego – wszyscy radni województwa pomorskiego, zebrani w Sali im. Lecha Bądkowskiego, żegnamy dzisiaj Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Żegnamy z bólem i smutkiem wybitnego pomorskiego samorządowca, autentycznego lidera gdańskiej wspólnoty. Człowieka, który całe swoje życie, od wczesnej młodości, poświęcił służbie publicznej. To za sprawą głównie Jego wizji, usilnej pracy oraz zdolności przywódczych, Gdańsk – stolica Pomorza – stał się w ciągu ostatnich dwudziestu lat prawdziwie europejską metropolią, z której jesteśmy dumni. Gdańsk stał się miastem nowoczesnym, przyjaznym mieszkańcom i gościom, dobrym miejscem do życia. Miastem Wolności i Solidarności, jak często powtarzał Paweł Adamowicz, całym swym niestrudzonym działaniem wcielając te wartości w życie.

 

Jego dzieło – niedokończone przecież – zostało tragicznie przerwane przez zbrodniczy akt. Mowa nienawiści, jakże często wymierzona również w Jego osobę, budziła nasz sprzeciw. Niech ta tragedia stanie się dla nas wszystkich przestrogą i momentem opamiętania. Apelujemy do wszystkich uczestników życia publicznego – polityków, mediów czy też osób zabierających głos w mediach społecznościowych: pamiętajmy, to co mówimy, to, jakie emocje – i jakim językiem – wyrażamy, może budować dobro, ale może też niestety – siać zło. Żadne różnice, również polityczne, żadne doraźne korzyści, nie są warte ceny ludzkiego życia. Zatrzymajmy tę zalewającą nas falę nienawiści.

Żegnamy – choć trudno uwierzyć w te słowa – dla jednych naszego Przyjaciela, a dla drugich Kolegę, Pawła Adamowicza, z głęboką wolą podjęcia jego politycznego testamentu i moralnego przesłania, jakie nam pozostawił. Będziemy działać na rzecz Gdańska i Pomorza jako wspólnoty ludzi wolnych i solidarnych,  tolerancyjnych i otwartych nie tylko w deklaracjach ale i w pracy oraz działaniu.

 

Niech słowa Wolność, Solidarność, Tolerancja znowu napełnią się treścią.

W ten sposób wypełnimy Twój testament, Pawle. Nec temere, nec timide.

Żegnaj!

(REDAKCJA/UM)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%