Kilka lat temu znalazł się pan wśród zwycięzców konkursu krasomówczego dla przewodników. Czy bycie mistrzem w opowiadaniu to podstawowa kwalifikacja dobrego przewodnika?
(…) Dobrze opowiadać historię danego miejsca – to podstawowa kwalifikacja dobrego przewodnika turystycznego. Każdy z nas jest zwykłym człowiekiem posiadający wiedzę historyczną, którą w prosty sposób przekazuje ludziom. Potrafimy w nieskomplikowany sposób przedstawić wiedzę o tym jak żyło się dawniej, w średniowieczu i późniejszych epokach, np. bez energii elektrycznej (dziś byłoby to nie do pomyślenia). Krzyżacy na przykład używali do oświetlania pochodni, kaganków łojowych lub świec z wosku pszczelego. Przewodnik powinien charakteryzować się kulturą osobistą i dbać o bezpieczeństwo turystów. Najważniejszym jednak zadaniem jest zainteresowanie turystów miejscem i historią z nim związaną. Większość przewodników pasjonuje się historią. Oczywiście, nie wszystkim zwiedzającym się dogodzi.
Więcej można przeczytać tutaj.
Fot. Łukasz Antczak dla UMWKP
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz