Policjanci ratowali zdesperowanego mężczyznę. Chciał skoczyć z okna

Zdesperowany mężczyzna chciał skoczyć z okna, a nawet rzucić się pod pociąg. Mężczyznę z myślami samobójczymi poszukiwali inowrocławscy policjanci. Odnaleźli 31-latka, którego zabrało pogotowie.

Za każdym podobnym zgłoszeniem dotyczącym próby samobójczej jest człowiek z różnymi problemami. Ważne jest, aby nie bagatelizować sytuacji i jak najszybciej pomagać.

W sobotę (15.02) po godz. 14.00 patrol dzielnicowych podjął pilną interwencję na Osiedlu Rąbin w Inowrocławiu. Ze zgłoszenia wynikało, że chory mężczyzna chciał wyskoczyć z okna. W chwili gdy policjanci dotarli pod wskazany adres, mężczyzny już tam nie było. Wybiegł z domu krzycząc, że rzuci się pod pociąg. Dyżurny o tej sytuacji powiadomił natychmiast wszystkie patrole. Przekazał im także rysopis mężczyzny. Policjanci rozpoczęli poszukiwania.

Patrol dzielnicowych asp. Mariusz Grąźlewski, mł. asp. Dariusz Czerwiec i sierż. szt. Krzysztof Kowalski, natychmiast pojechali w stronę stacji PKP Rąbinek sprawdzić czy w tym kierunku pobiegł poszukiwany. Tam właśnie policjanci go wypatrzyli.

Mężczyzna biegł w stronę nadjeżdżającego pociągu. Policjanci rozpoczęli pościg i dogonili mężczyznę. Trzymając go z dala od torowiska, natychmiast wezwali pogotowie. Ratownicy zabrali mężczyznę do szpitala, gdzie została mu udzielona pomoc.

[ZT]10894[/ZT]

[ZT]10886[/ZT]