Tonącą łódź, ratownicy zauważyli podczas patrolu na Gople.
- Jacht był już częściowo zatopiony przy przystani żeglarskiej. Po wstępnych oględzinach poprosili dyspozytora o zadysponowanie dodatkowej łodzi wraz z motopompą w celu wypompowania wody z jachtu. Szybka reakcja ratowników nie pozwoliła na całkowite zatonięcie jachtu a co za tym idzie poniesienia przez właściciela ogromnych kosztów naprawy jak i również zapobiegnięcie wycieku paliwa do jeziora - informuje Nadgoplańskie WOPR.
?
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz