W programie znaleźli się dzięki Katarzynie, która przypadkowo usłyszała w radiu informację o poszukiwaniu par do telewizyjnego programu. Po tym jak wypełniła formularz zgłoszeniowy, użyła „małego fortelu”, by podpisał udział w programie również Krzysztof. Wkrótce dowiedzieli się, że wpłynęło osiem tysięcy zgłoszeń, a oni znaleźli się wśród tysiąca par wybranych na casting.
Jak sami mówią, podczas eliminacji zaskoczyło ich to, że większość par była poprzebierana, nawet z instrumentami. Oni mieli na sobie po prostu koszulki promujące Kruszwicę, miasto, z którego oboje pochodzą. Program, który zaprezentowali był z dużą dozą humoru. Tym właśnie rozbawili komisję. I tak to się zaczęło. Krzysztof i Katarzyna zakwalifikowali się do „czternastki”, która wzięła udział w programie.
Sam program to dla nich niebywałe przeżycie, emocje i przygoda. W każdym z odcinków musieli się wykazać wiedzą, również o samych sobie, pomysłowością i humorem. Nie brakowało również zmagań sportowych i kulinarnych. Niektóre konkurencje były dziecinnie proste, inne ekstremalnie trudne. Dzięki temu, że mają do siebie dystans i lubią się bawić dotarli do finału, który odbędzie się 13 grudnia. Wówczas już o wygranej nie będzie decydowało jury, a głosy widzów wysyłane za pomocą SMS-ów.
Naszemu koledze z żoną życzymy zwycięstwa w programie!
Flex15:04, 09.12.2019
Super. Niech wygrają program. Dzieki nim o Kruszwicy jest głośno. Powodzenia. 15:04, 09.12.2019
taisa17:18, 09.12.2019
Powodzenia. Trzymam kciuki. 17:18, 09.12.2019
Użytkownik06:29, 10.12.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Daismos07:29, 10.12.2019
0 0
No tak dla ciebie jedyne reality to złomiarze lub bimbrownicy, choć mam wątpliwości czy tam też byś się nadawał. ??? 07:29, 10.12.2019