Wczoraj do publicznej wiadomości podano ostrzeżenie, związane z przeprawą promową w miejscowości Złotowo i Ostrówek. Z promu nie mogą korzystać pojazdy o masie powyżej 18 ton. To jeden z pierwszych sygnałów jakie odebraliśmy w sprawie niskiego stanu wody w Gople.
- Burmistrz Kruszwicy zawiadamia,że w związku z niskim poziomem wody w jeziorze Gopło od dnia 21 sierpnia do odwołania zostaje wstrzymana przeprowa promowa w miejscowości Złotowo-Ostrówek dla pojazdów o masie własnej powyżej 18 ton - poinformował Burmistrz Kruszwicy Dariusz Witczak.
Dramatycznie niski stan wody w Gople zauważyli też mieszkańcy, którzy opublikowali w sieci zdjęcia. O problemy jeziora zapytaliśmy Andrzeja Sieradzkiego, dyrektora Nadgoplańskiego Parku Tysiąclecia.
- Woda jest spiętrzona po stronie Wielkopolski. Ma to związek z koniecznością chłodzenia turbin. Wody Polskie podały nam taki komunikat, ponieważ tam wody musi być teraz więcej. Kopalnia Tomisławice dostarcza do jeziora 80 cm wody na minutę co nie jest złym wynikiem. Zatem pod tym względem sytuacja nie jest aż taka zła. Gorzej jeśli chodzi o ogólny stan wody w zlewni. Tutaj stan wody utrzymuje się poniżej stanu niskiego. Czynniki są tak naprawdę dwa: pierwszy to przyroda, a drugi to rolnictwo. Pamiętajmy, że Kruszwica, Janikowa, Pakość jest obecnie w trójkącie najniższych opadów w Europie. W najgorszym przypadku może czekać nas ograniczenie korzystania z wody. Niektóre gminy w Polsce o mniejszych zasobach wodnych już takie regulacje wprowadzają - informuje Andrzej Sieradzki, dyrektor Nadgoplańskiego Parku Tysiąclecia.
ja15:10, 22.08.2019
Wprowadzić podatek od deszczowni od razu będzie tego gówna mniej ..No i kopalnia *%#)!& *%#)!& wody zabiera i to w pip .. 15:10, 22.08.2019
Paul Kirsch22:17, 22.08.2019
Armatki wodne tryskaja w najlepsze od wielu miesięcy... 22:17, 22.08.2019
Użytkownik00:30, 23.08.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Zdzisław08:21, 23.08.2019
Ja tam rolnikiem nie jestem, ale tych którzy tu krytykują deszczownie chciałem zapytać, co chcieli by jeść ? Chleb po 10pln, cukier po 20 z niemieckich cukrowni bo nasze splajtują bez buraków, czy może olej i tłuszcze kilkukrotnie droższe ? Mięsko też zanim trafi na patelnię zjada to zielone co bez wody nie urośnie... Problemem nie są deszczownie tylko polityka rządu. Już dawno powinno się tworzyć zbiorniki retencyjne i rozlewiska zamiast trwonić kasę tam gdzie da się kupić głosy. Wodę też będziemy kupować za granicą jak ruski węgiel ??? 08:21, 23.08.2019
Moderator13:06, 23.08.2019
Proszę nie obrażać wypowiadających sie dla portalu. W przypadku chęci zapytania administratora o usunięty wpis prosimy o kontakt z redakcja. 13:06, 23.08.2019
Użytkownik14:28, 23.08.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Moderator14:52, 23.08.2019
IP: 194.39.196.XX
Powód usunięcia Twoich wpisów. Odsyłam do regulaminu:
§ 4. Zasady ogólne, Punkt. 1 i 2
14:52, 23.08.2019
Użytkownik17:06, 23.08.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Mieszkaniec. 18:33, 23.08.2019
No tak deszczowni wkolo pelno...tam nikt wody nie szanuje tylkosie leje zeby warzywka urosly....zeby zrobic kase. Ale niestety tradycyjni rolnicy ni leja wody w zboza...nawet w buraki sporadycznie i jakos zyja tylko warzywka....cebula...i marchew.. . Zrobic oplate za wode i beda szanowac 18:33, 23.08.2019
jak21:37, 24.08.2019
Hit dnia:" tradycyjny rolnik nie podlewa" 21:37, 24.08.2019
Proste00:47, 23.08.2019
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.