Zamknij

1 stycznia 1675 roku w Kruszwicy urodził się ojciec Bolesław Gwidon Jaśniewicz. Chciał być świętym

08:14, 01.01.2021 MP, źródło wikipedia Aktualizacja: 13:02, 01.01.2021
Skomentuj

Z Kruszwicy wywodzi się urodziny 1 stycznia 1675 roku Bolesław Gwidon Jaśniewicz. W mieście nad Gopłem przyszedł jako syn Zbiluta Jana Jaśniewicza i Bronisławy z Janiszewa Janiszewskiej. 

Ochrzczony został uroczyście w rok po urodzeniu, w dniu Zielonych Świąt w 1676 r. w Gdańsku, w miejscu zamieszkania rodziców. Otrzymał imiona: Mieczysław - Bolesław - Jan Ewangelista, ale w domu nazywali go po prostu Bolkiem.

I Komunię św. otrzymał z rąk swojego wuja brata matki O. Józef Janiszewski z Zakonu Kanoników Ducha św. de Saxia z Sandomierza, w dniu Zielonych Świąt w 1683 roku. Sakrament bierzmowania przyjął w 1685 r. w Krakowie z rąk biskupa Jana Nałęcz – Małachowskiego. Po ukończeniu nauki w szkole średniej Bolesław Jaśniewicz, wstąpił do seminarium duchownego w Gnieźnie a następnie jako alum gnieźnieński wyjechał na studia teologiczne do Rzymu.

W wieku 23 lat został wyświęcony w Rzymie na kapłana. W trakcie pobytu w Rzymie o. Bolesław zajmował się teologią mistyczną i historią. Napisał prace na ten temat pt. Mistyka w życiu świętych oraz zajmował się historią zakonów, a w szczególności Zakonowi Ducha św. de Saxia. Wpisy i odpisy aktów Zakonu przywiózł ze sobą do Polski, które dziś znajdują się w Stawiszynie.

W wieku 25 lat o. Bolesław wstąpił do zakonu i w 1700 roku z rąk generała zakonu o. Bernardyna Casali przyjął habit Kanoników Ducha św. de Saxia i imiona Bolesław Gwidon. Przez rok mieszkał w Rzymie i po tym czasie złożył śluby zakonne.

O Bolesław swoją posługę pełnił w szpitalu Zakonnym dla ubogich i chorych, skupiając się na pomocy biednym i umierającym. Wielokrotnie jego osoba była wzywana do umierających w mieście i do więzień. Na polecenie swojego przełożonego został duchowym opiekunem i spowiednikiem zakonnic, przede wszystkim sióstr swego zakonu, ale również Augustianki, Cysterki, Klaryski, Norbertanki, Dominikanki, Karmelitanki, Kamedułki, Wizytki i wiele innych.

O. Bolesław przez osiem lat pracował w Polsce. Mieszkał w Krakowie, Sandomierzu i Kaliszu, a najdłużej w Stawiszynie pod Kaliszem. W ostatnim roku swego życia w 1710, głosił kazania w Kaliszu, Błaszkach, Brudzewie, Blizanowie, Koninie, Gnieźnie i Krakowie, gdzie przebywał przez trzy miesiące. Dnia 12 września 1710 r. po komunii św. otrzymanej z rąk prowincjała i jego błogosławieństwie na śmierć O.Bolesław zmarł. Ciało zakonnika zostało złożone do grobu 16 września w kościele Kanoników Ducha św. de Saxia w Stawiszynie.

We wrześniu 1992 przeprowadzono prace wykopaliskowe, dzięki którym odkryto zbiorowa mogiłę braci zakonnych w tym prawdopodobnie o.Bolesława. W dniu 8 listopada 1992 roku została odprawiona w kościele św. Bartłomieja w Stawiszynie Msza św. za zmarłych zakonników a ich szczątki złożono w krypcie kaplicy M. B. Częstochowskiej w Stawiszynie. 

Z inicjatywy Towarzystwa Miłośników Stawiszyna w 1990 roku została ufundowana tablica pamiątkowa poświęcona O. Bolesławowi Gwidonowi Jaśniewiczowi, wmurowano ją w kapliczkę, która stoi w miejscu, gdzie był klasztor stawiszyński.

Więcej na ten temat tutaj

(MP, źródło wikipedia)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

CzytatyCzytaty

0 0

A to ci dopiero... Ciekawe, kiedy w Kruszwicy urodził się ostatnio jakiś człowiek? 20:05, 01.01.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

corleycorley

0 0

? 20:50, 01.01.2021


reo
0%