Waldemar Krzewina kończy swoją przygodę z Bankiem Spółdzielczym w Kruszwicy. Zastąpi go Marek Mrówczyński

Jubileusz 120-lecia Banku Spółdzielczego w Kruszwicy stał się okazją do podsumowania działalności placówki oraz podkreślenia jej wagi w życiu naszej gminy. Rok jest szczególny bowiem po 32 latach pracy, przygodę z bankiem kończy prezes zarządu Waldemar Krzewina, który przechodzi na emeryturę.

Pamiątkowa monografia obejmuje m.in. historię placówki, najważniejsze wydarzenia oraz zrealizowane inwestycje. Jest sporo sentymentu bowiem placówka istnieje już 120 lat.

- Przywołując historię banku, jego przemiany i współczesność, naszym obowiązkiem jest pielęgnowanie dorobku naszych poprzedników. To oni swoją pracę budowali naszą przyszłość. Naszym obowiązkiem  jest kontynuować ich dzieło i rozwój banku. Osiągane przez bank na przestrzeni wielu lat wyniki finansowe pokazują, że jest bezpieczny i nowoczesny. A każdy z nas na swoim stanowisku pracy w banku zapracowało sobie na ten sukces - podkreślił Waldemar Krzewina.

W monografii znalazły się także słowa pożegnania oraz wsparcia dla wszystkich, którzy pracowali i pracują na rzecz Banku Spółdzielczego. Jest to o tyle istotne bowiem z pracą w banku żegna się dotychczasowy prezes, który "fizycznie" funkcję sprawować będzie do końca czerwca.

- Kończąc po prawie 32-latach swoją pracę w Banku Spółdzielczym w Kruszwicy chciałbym podkreślić, że pozostawiam bank bezpieczny i w dobrej kondyncji finansowej. Mojemu następny, Panu Markowi Mrówczyńskiemu oraz całej załodze dziękuje za wiele lat wspólnej pracy i życzę dalszych sukcesów w pracy zawodowej i życiu osobistym. Osobne podziękowania kieruję do Klientów oraz samorządu bankowego za wiele lat korzystania z usług banku oraz wspólnej pracy na rzecz jego rozwoju - dodaje rozmówca.