Zamknij

Nowy Informator Kruszwicki: Kruszwiczan czeka czas próby. Słowo-klucz to odpowiedzialność [KOMENTARZ]

22:45, 20.03.2020 NIK, PB Aktualizacja: 23:10, 20.03.2020
Skomentuj Protagoras (po prawej) wraz z Demokrytem (aut. Salvator Rosa, ok. 1663/1664 r., domena publiczna).  Protagoras (po prawej) wraz z Demokrytem (aut. Salvator Rosa, ok. 1663/1664 r., domena publiczna).

Zgodnie z wczorajszą zapowiedzią na portalu mojakruszwica.pl ukazuje się pierwszy dłuższy komentarz odnoszący się do aktualnej sytuacji w naszej miejscowości. Ma on charakter nawiązujący do dawniej wydawanego w Kruszwicy Informatora Kruszwickiego (1990-1992). Będzie wiązać się bezpośrednio z wystąpieniem premiera Mateusza Morawieckiego. Najważniejszym słowem będzie tu „odpowiedzialność".

W maju 1990 roku Informator Kruszwicki odnosił się do słowa „odpowiedzialność". Dotyczyło to wówczas sfery moralnej, podjęcia lub zaniechania określonych działań.. Czas pokazał, że słowo to jest kluczowe, także i dziś w sytuacji niezwykle trudnej, w jakiej znalazły się nasza gospodarka oraz dziesiątki, jak nie setki branż, tysiące firm i ludzie przeróżnych zawodów.

Zdobiący komentarz obraz przedstawia Protagorasa i Demokryta. Autorem dzieła jest Salvator Rosa. Znający dzieło filozoficzne Platona doskonale pamiętają, że kwestia ustalenia prawdziwości pewnych rzeczy nie zawsze jest możliwe. Można jednak wybrać drogę, która jest lepsza. Gdy zatem mędrzec odwiedza chorego, jest w stanie przekonać go do podjęcia, zaleconej przez lekarza, bolesnej kuracji. Każdy człowiek ma zdolności do życia społecznego, a rolą mądrych ludzi w państwie jest wskazywanie lepszych rozwiązań.

Polska wybrała rozwiązanie racjonalne. Dużo ostrożniejszą, od tej którą postanowili kroczyć jej zachodni sąsiedzi. Na razie jest to droga rozumu, rozsądku, ostrożnego i odpowiedzialnego kroczenia w walce z koronawirusem. W momencie, kiedy spisujemy te słowa, na groźną chorobę zachorowało 266 115 osób. Najwięcej w Chinach (81 250), następnie we Włoszech (47 021), Hiszpanii (20 410), Niemczech (19 711). Koronawirus zabił jak do tej pory 11 153 osób. Warto przy tym pamiętać, że liczba ta wciąż rośnie. Z dnia na dzień. Są oczywiście też pozytywne informacje jak wiedza o osobach, które wracają do zdrowia. Tych na dzień 20 marca jest 87 363.

Polska w przeciwieństwie do nieodpowiedzialnej Anglii wybrała ochronę życia swoich obywateli. Ta ochrona będzie miała jednak swoją cenę. Liczą straty przedsiębiorcy, ponoszą straty producenci, a w efekcie coraz mniej pieniędzy zostawać może konsumentom. Już dziś słyszymy głosy o stratach poniesionych w wyniku przerwanych interesów, zatrzymanych biznesach. Skutki odczuwają także przeciętni mieszkańcy. Utrudnienia, obostrzenia, wymagania.

Kraj nasz, województwo, powiat czy gmina to naczynia powiązane. Aktualna sytuacja w państwie i świecie przypomina wojnę. Jest to konflikt gdzie trudno doświadczyć wroga. Ciosy, które jednak zadaje, są równie śmiertelne, jak te zadane przez namacalnych wrogów. Nikt nie ma wątpliwości, że żyjemy w poczuciu pewnej niepewności. Donoszące do nas informacje media tylko utwierdzają nas, że znany nam świat i rzeczywistość może przestać istnieć.

Premier Mateusz Morawiecki, wprowadzając dziś stan epidemii, którego naturalną konsekwencją może być niebawem stan wyjątkowy, wiele wspominał o odpowiedzialności. W przemówieniu połączył ją z rygorem społecznej dyscypliny. Koronawirus zabija przede wszystkim słabych i starszych. Nasza odpowiedzialność chroni zwłaszcza tych, którzy nie mogą obronić się sami. Chronimy każde życie. Każdy z nas jest za nie odpowiedzialny.

Narodowa tęsknota za normalnością połączona z „egzaminem z odpowiedzialności” nie jest sprawdzianem ani łatwym, ani zjawiskiem zwyczajnym. Wśród wielu osób może spowodować dyskomfort. Wierzymy jedna, że niespełnienie tego obowiązku wobec siebie i innych powinna u człowieka wrażliwego wywołać co najmniej wyrzuty sumienia, niesmak i wstyd.

Trwa narodowa kwarantanna. Konieczne jest dbanie o stosowanie się do zaleceń. Dbajmy o zdrowie najbliższych, zdrowie naszych służb i wszystkich osób, które na swojej drodze spotykamy.

Pierwszy komentarz Nowego Informatora Kruszwickiego łączymy też z apelem o wsparcie dla kruszwickich przedsiębiorców. Nie wszyscy rozumieją przed jak wielkim wyzwaniem, musieli stanąć, zamykając swoje miejsca pracy lub ograniczając działalność. Wspierajmy ich, jeśli prowadzą działalność online i w ten sposób próbują utrzymać swoje firmy. Mają oni zasłużony wkład w tworzenie polskiej gospodarki. Obiecane wsparcie rządowe będzie nieocenione. Nie wiemy jak duże jednak, będą straty w gospodarce i jak wielkie problemy czekają nas po walce z koronawirusem.

Bilans 5 zgonów od 4 marca daje nadzieję. Polska jak wiele innych państw nie jest gotowa na odparcie groźnego wirusa. Polska służba zdrowia również ma ograniczone zasoby. Nasza kwarantanna opóźnia straty i spowalnia proces nowych zachorowań. Każdy z nas jest tu zobowiązany do odpowiedzialności.

Wiele pozytywnych sygnałów na temat lokalnej mobilizacji pojawia się w Kruszwicy. Mieszkańcy nie chcą tylko siedzieć w domach. Wielu z nich już dziś angażuje się w pomoc dla inowrocławskiego szpitala. Panie szyją maseczki, organizowane są zbiórki finansowe na wspomaganie służby zdrowia. Będą to środki niezwykle istotne. Walka z epidemią nie skończy się ani dziś, ani jutro.

Cieszy postawa firm, które postanowiły zaoferować swoją pomoc. Nie sposób jest tu ich wymienić. Trzeba jednak ich wszystkim już dziś dziękować, a po zakończeniu epidemii korzystać z ich usług. Ich zaangażowanie zobaczycie na grupie internetowej „Pomoc dla personelu szpitala w Inowrocławiu”, do której wraz z portalem mojakruszwica.pl zapraszamy TUTAJ

Wśród tych wszystkich działań aktywne jest Nadgoplańskie WOPR Kruszwica. Jednostka nie ma dziś lekko-ograniczona przez epidemię działalność powoduje, że ratownicy wykorzystują swoje zasoby. Wspierajmy ich działania nie tylko w Internecie. Ta uwaga kierowana jest zwłaszcza do osób decyzyjnych. W przypadku nasilenia się epidemii ich pomoc będzie na wagę złota.

Na apel portalu mojakruszwica.pl odpowiedziało dziś 17 mieszkańców. Zgłaszali oni zachowania wymagające naprawy i zwrócenia uwagi niektórym mieszkańcom. Cieszą te postawy. Są budujące. Najlepszą strażą społeczeństwa jest straż obywatelska. Jej słowo-klucz to „odpowiedzialność".

[ZT]11128[/ZT]

[ZT]11178[/ZT]

[ZT]11198[/ZT]

[ZT]11189[/ZT]
 

(NIK, PB)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%