Zamknij

Duch Święty jako trzecia osoba-MojaKruszwica.pl

23:51, 19.06.2018 A.S. Aktualizacja: 23:52, 19.06.2018
Skomentuj

 Wielu z nas w tym miejscu zadaje sobie pytanie, co to takiego ten Duch Święty? Po co on jest? Czy mamy się do niego modlić?


„Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy”. (Ewangelia Janowa). Duch Święty w kościele stanowi jedną z osób Trójcy Świętej. Obok Boga Ojca i Jego syna Jezusa jest trzecią najważniejszą osobą w kościele. Właśnie osobą... Katecheza kościoła katolickiego bardzo dobrze pokazuje nam i wyklucza istnienie duchów jako czegoś dobrego, które kojarzymy z bajek lub filmów jako małe, białe duszki. Wielu katolików właśnie tak wyobraża sobie Ducha Świętego, co jest błędem. Kościół istotę ducha używa do określania pokusy i zła pochodzącego od szatana. Duch Święty jest osobą! Trudno ludziom wyobrazić sobie Go, bo tak jak Jezus sam mówił, że jest podobny do Ojca a Ojciec do niego i kto widzi Go ten widzi i Ojca, tak to o wyglądzie Ducha Świętego Pismo nie daje nam jasnych przesłanek.

Po przestudiowaniu Pisma Świętego dowiadujemy się, że Duch Święty przychodzi w określonych znakach czy zjawiskach. „Nagle spadł z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym [...]. (Dzieje Apostolskie). Każdy z nas dobrze pamięta pogrzeb św. Jana Pawła II. Wiał bardzo mocny wiatr, ale to nie wiatr zamknął księgę Pisma Świętego na trumnie naszego rodaka. To Duch Święty obecny w tym miejscu razem z setkami ludzi pogrążonymi w smutku na Placu św. Piotra.


Święty Paweł mówi o nas: ”Postępujcie według ducha, a nie spełnicie pożądania ciała. Ciało bowiem do czego innego dąży niż duch, a duch do czego innego niż ciało, i stąd nie ma między nimi zgody, tak że nie czynicie tego, co chcecie”. Jan pisze o Duchu Prawdy, Paweł o sprzeczności ciała i Ducha. Te dwa fragmenty idealnie pokazują rolę Ducha Świętego w życiu człowieka i kościoła. Został On powołany przez Boga, by pomagać w kierowaniu naszych uczynków na drogi Boskie. Duch Prawdy jest to jedne z wielu określeń. Możemy usłyszeć również określenie Duch Pokoju. O co w tym do końca chodzi? Duch Święty jako „pomocnik” Boga ma nam ukazywać dobroć życia i pomagać w osiąganiu świętości. On jest orędownikiem naszego życia. Osobą, która zawsze jest przy tobie, która daje Ci swoje owoce, umiejętności i charyzmaty. Postępując tylko zgodnie z owocami Ducha Świętego możemy osiągnąć Królestwo Niebieskie. Są to: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. Człowiek postępujący tylko według tych zasad jest godzien dostąpić Nieba. Potwierdzają to słowa świętego Pawła, który pisze: „Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie, bałwochwalstwo, czary, nienawiść, spory, zawiść, gniewy, pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy, zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne. Co do nich zapowiadam wam, jak to już zapowiedziałem: ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, królestwa Bożego nie odziedziczą”. Tu bardzo dobrze możemy zauważyć sprzeczność między ciałem a Duchem. Ciało jest czymś ziemskim, kruchym, czymś, co kiedyś obumrze i rozłoży się kiedyś. Tak samo uczynki kierowane przez nasze ciało się słabe, złe, kruche i nieprowadzące do niczego dalekiego. To Duch Święty daje kierunki naszej duszy. Ona jest wieczna, nie obumrze jak ciało, będzie miała życie wieczne i tak samo uczynki wypełniane przez z nią, a pochodzące od Ducha Świętego są mocne i trwają wiecznie.


Każdy za nas był chociaż raz na pogrzebie. Gdy kończy się Msza Święta ksiądz nad trumną zmarłego wypowiada następujące słowa: Twoje ciało było świątynią Ducha Świętego [...]. Teraz już wiadomo czemu mamy żyć godnie? To właśnie w naszym ciele, w nas mieszka Duch Święty, jest obecny i działa swoją mocą. Świątynia, sacrum, dom... każdy z nas lubi jak w domu jest porządek, wszystko poukładane, gdy mieszkanie jest wyremontowane. Biały sufit, czyste firanki i podłogi lśniące. A jakie my warunki dajemy Duchowi Świętemu? Nasze ciało jako Jego dom-świątynia. Często brudne, zasyfione i skażone grzechem. Czy chcielibyście mieszkać w takim domu? To dlaczego Duch Święty ma dawać Ci łaski skoro ty nie potrafisz go godnie ugościć. Chciejmy tak żyć by nasze ciało, nasze serce było jak najlepszym mieszkaniem dla Ducha Świętego.


Duch Święty daje ludziom swoje charyzmaty, są to: prorokowanie, dar języków, czynienie cudów, uzdrawianie, rozpoznawania duchów, wiary. My, chociaż że jesteśmy ludźmi wierzącymi cały czas jesteśmy zamknięci albo nieświadomi tych darów. Najlepszym miejscem poznania są wspólnoty charyzmatyczne. O charyzmatach możemy przeczytać w piśmie świętym: „Kiedy więc powstał ów szum, zbiegli się tłumnie i zdumieli, bo każdy słyszał, jak tamci przemawiali w jego własnym języku.” Dar języków, bardzo często spotykany. Dar, w którym Duch Święty stępując na nas pozwala nam modlić się w innych językach np. hebrajskim. Tak samo ten charyzmat, jak i inne są czymś, co Duch Święty chce nam pokazać. Każdy z nas od urodzenia posiada jakiś charyzmat, tylko trzeba zaufać Duchowi Świętemu i prosić go o prowadzenie naszego życia.
Duch Święty zstępuje na chrzcie. Każdy nas bardzo dobrze pamięta z kościoła opis chrztu Jezusa. Zasłona Niebios się otwiera i zstępuje Duch Święty w postaci białej gołębicy. Nasz chrzest pod względem wizualnym nie był, aż tak spektakularny. Pod względem duchowym był tak samo wielki. To właśnie chrzest jest naszym pierwszym spotkaniem z Duchem Świętym, który w tym momencie ustanawia nasze ciało świątynią.
Kolejnym bardzo ważnym momentem w życiu każdego wierzącego człowieka jest bierzmowanie, tzw. sakrament „dojrzałości chrześcijańskiej”. To w nim przez ręce biskupa tak samo, jak na uczniów Chrystusa stępuje Duch Święty. Jak przy chrzcie nie ma fajerwerków, czy ognistych języków, lecz jest tak samo wielka łaska okazana przez Ducha Świętego nam marnym sługom. To też w tym sakramencie Duch daje nam swoje dary, o których pisze Izajasz. Są to dary: rozumu, mądrości, rady, męstwa, umiejętności, pobożności i bojaźni Bożej. Dary te mają nam pomagać w budowaniu świątyni naszego ciała oraz kroczeniu drogą zbawienia.


„I rzekł do mnie: «Synu człowieczy, czy kości te powrócą znowu do życia?» Odpowiedziałem: «Panie Boże, Ty to wiesz». Wtedy rzekł On do mnie: «Prorokuj nad tymi kośćmi i mów do nich: Wyschłe kości, słuchajcie słowa Pana! Tak mówi Pan Bóg: Oto Ja wam daję ducha, byście ożyły. Chcę as otoczyć ścięgnami i sprawić, byście obrosły ciałem, i przybrać was w skórę, i dać wam ducha, byście ożyły i poznały, że Ja jestem Pan». I prorokowałem, jak mi polecono, a gdy prorokowałem, oto powstał szum i trzask, i kości jedna po drugiej zbliżały się do siebie. I patrzyłem, a oto powróciły ścięgna i wyrosło ciało, a skóra pokryła je z wierzchu, ale jeszcze nie było w nich ducha. I powiedział On do mnie: «Prorokuj do ducha, prorokuj, o synu człowieczy, i mów do ducha: Tak powiada Pan Bóg: Z czterech wiatrów przybądź, duchu, i tchnij na tych pobitych, aby ożyli». Wtedy prorokowałem tak, jak mi nakazał, i duch wstąpił w nich, a ożyli i stanęli na nogach – wojsko bardzo, bardzo wielkie. I rzekł do mnie: «Synu człowieczy, kości te to cały dom Izraela. Oto mówią oni: Wyschły kości nasze, znikła nadzieja nasza, już po nas. Dlatego prorokuj i mów do nich: Tak mówi Pan Bóg: Oto otwieram wasze groby i wydobywam was z grobów, ludu mój, i wiodę was do kraju Izraela, i poznacie, że Ja jestem Pan, gdy wasze groby otworzę i z grobów was wydobędę, ludu mój. Udzielę wam mego ducha, byście ożyli, i powiodę was do kraju waszego, i poznacie, że Ja, Pan, to powiedziałem i wykonam» – mówi Pan Bóg.”.


Jezus wskrzesi nas w dniu ostatecznym. Możemy tu odwołać się do naszej duszy i do Ducha Świętego. Jeden ze sławnych katolickich twórców pisze, że nie powinniśmy się bać śmierci fizycznej, lecz śmierci duchowej. Wielu z nas dawno już nie żyje. Nie jest to nadużycie. Wielu z ludzi, chociaż żyje fizycznie duchowo już pomarło. Człowiek nie powinien bać się śmierci fizycznej. Śmierć fizyczna powinna być dla nas czasem radości. Wielu ludzi na pogrzebach płacze... co jest błędem, powinniśmy się ciszyć, że nasz bliski kończy marne ziemskie życie i wstępuje do domu Ojca. Człowiek powinien bać się śmierci duchowej, bo jeżeli umrzemy duchowo, życie fizyczne nie ma sensu. Taki stan jest pozbawiony podstaw. Człowiek za wstawiennictwem Ducha Świętego powinien dbać o swoje życie duchowe, by właśnie nasze ciało, to sanktuarium Ducha Świętego było miejscem, gdzie nasza dusza będzie mogła w pełni żyć, a nie obumierać. Ludzie potrzebują zmartwychwstania duchowego: tu i teraz, za wstawiennictwem Ducha Świętego.
Czy mamy się modlić do Ducha Świętego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Człowiek często modli się do Boga, Jezusa, Matki Syna człowieczego, Maryi. Często zapominamy o Duchu Świętym, a trzeba pamiętać, że jest On na równi Bogiem. Duch Boży napełnia nas wszystkich. Nie można bać się mu oddać. Trzeba otworzyć się na Ducha Świętego!

 

(A.S.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

JaśnieoświeconyJaśnieoświecony

2 6

A to jest portal moja kruszwica, czy moja kaplica ? 18:52, 20.06.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

do jasnie panado jasnie pana

4 1

to jest felieton drogi oswiecony. 20:12, 20.06.2018


MieszkaniecMieszkaniec

1 2

Zasada w internecie jest jasna. Trafiasz na stronę, której adres wpisałeś, lub kliknąłeś w odnośnik do tego adresu. Zrobiłeś to świadomie i nikt Cię do tego nie zmusił. Nie marudź zatem, tylko wciśnij Alt+F4 Dla wszystkich będzie po problemie :) Łączę pozdrowienia 09:16, 21.06.2018


reo

KatolikKatolik

1 2

Co do wątku charyzmatów- mocno nietrafione i źle wytłumaczone. Nie wprowadzajmy ludzi w błąd! Autor felietonu albo nie wie zbyt wiele na ten temat albo treści przepisał bez zastanowienia z internetu. Jeśli coś pisać to zgodnie z prawdą a nie własnymi wyobrażeniami ;) 12:07, 21.06.2018

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

ksiądzksiądz

2 1

Felieton ten sprawdzało trzech księży, wiec idąc za twoimi słowami mamy bardzo ale to bardzo nie wykształconych księży. Strach się bać jak oni kazania głoszą w niedziele. 15:52, 21.06.2018


KatolikKatolik

1 3

Jeśli faktycznie trzech księży to boje się o ich wykształcenie w kwestii Ducha Świętego ponieważ jest tu ogrom błędów. Co do daru języków, charyzmatów itd. Proszę w takim razie powiedzieć jacy księża? 20:36, 22.06.2018


ksiądz ksiądz

1 2

Księża którzy to sprawdzali prosili bym nie udostępniał ich danych. Pozdrowienia Filipie 23:08, 22.06.2018


Wierzący Wierzący

1 3

To chyba u Jehowych bo u Katolikow jest o wiele więcej darów i charyzmatów. I w ogóle połowa z tego to bzdury z wikipedii.. w kościele katolickim jest zupełnie inaczej... 12:19, 21.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

WiaraczynicudaWiaraczynicuda

2 0

Haha no to już pisz co tam jest źle :D 13:42, 21.06.2018


Reni SkoczekReni Skoczek

0 2

Zwykle staram się unikać generalizowania, ale czy to nie jest typowe, że w Kościele Katolickim więcej jest malkontentów, którzy zamiast spojrzeć na cokolwiek przychylnie, wyleją z siebie wiadro żółci? Oj, nie działa Duch Święty u państwa komentujących.
Jeśli jest inaczej niż w treści tekstu - dyskutujcie, podawajcie własny punkt widzenia, ale w duchu szacunku wobec odmiennych stanowisk. To nie referat, czyli źródło wiedzy, to przejaw swobodnej myśli, co z założenia sugeruje rubryka "felietony".

08:55, 03.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%