Niech ktoś w końcu zrobi z tym porządek zanim te buraki nas pozabijają. Co trzeba mieć w tym deklu żeby przeładowaną "łódką" pop...lać ulicą Niepodległości czy Zamkową 60-70 km/h. Jest tam wąsko, po chodnikach chodzą piesi, dzieci do szkoły. Te matoły z łapanki psują opinię wszystkim kierowcom ciężarówek. Opamiętajcie się buraczyny, bowiem wasze zapleśniałe pieniądze to nie wszystko. Chcemy żyć. 06:51, 21.10.2020

Jak co roku, i nic się nie zmieni... O kobiecie która zginęła przy moście już dawno zapomnieli : (
Wjeżdżając do miasta tiry po obu stronach drogi, przepychają się, wymuszają pierwszeństwo, jadą pod prąd pasem pobocza i to ile fabryka dała. I to wszystko 500m od komisariatu. Ręce opadają jak prosto i szybko można uspokoić tych narwanych kierowców. Wystarczy minimalne chęci ze strony Policji i jeszcze mniejsze chęci po stronie Cukrowni... Jeśli nikt nie wpadł jeszcze na pomysł jak to zrobić to zachęcam do lektury: Dz. U. 1997 Nr 98 poz. 602 USTAWA z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym.
oraz
Dz.U.2019.821 t.j. | Akt obowiązujący
Wersja od: 24 czerwca 2020 r. do: 29 listopada 2020 r.

Art. 86. [Zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym]
§ 1.
Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym,
podlega karze grzywny.

§ 2.
Kto dopuszcza się wykroczenia określonego w § 1, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

§ 3.
W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 przez osobę prowadzącą pojazd można orzec zakaz prowadzenia pojazdów. 14:46, 21.10.2020

Może te zachowania i wypadki skomentuje gość co tak wychwala kierowców od wożenia buraków? 18:06, 21.10.2020

To co te "buraczane kierofniki" wyprawiają w mieście to jedna sprawa. Zobaczcie co się wyczynia w pobliskich wioskach przy załadunku buraków. Stoją w rzędzie 4-5 aut, zajmują 3/4 szerokości drogi. Ostatnio jak omijałem to badziewie to przed maską spadł mi burak z załadowywanej ciężarówki. Droga upaprana, wygląda miejscami jak zaorane pole. Całości dopełniają rolniki, które paskudzą na drogach gnojowicą, obornikiem oraz ziemią. O posprzątaniu tego nikt nawet nie myśli, a za to może być mandat, ale nie u nas, niestety. Polska wieś jest zacofana jak zawsze. Słuchajcie zatem barany, jeśli czujecie się wybawcami i dostarczycielami żywności do miastowych to pomyślcie, że nie nie jesteście pępkiem świata i nie można szkodzić innym pełniąc tak szczytną misję. 06:40, 23.10.2020

I tego szaleńca z powiększonymi źrenicami niech złapią na narkotest zanim kogoś zabije... 19:38, 23.10.2020