Każdy, kto choć trochę interesuje się rynkiem finansowym, z pewnością spotkał się z pojęciem handlu funduszami ETF. Jedni podchodzą do tego instrumentu sceptycznie, dla innych jest to bezpieczna i prosta forma inwestowania nawet niewielkich kwot. Sprawdźmy, kto ma więcej racji.
Fundusze ETF łączą w sobie cechy typowe dla inwestowania w akcje giełdowe, jak i w tradycyjne fundusze inwestycyjne. Pod pojęciem tym kryje się bowiem Exchange Trader Fund, co na polski można przetłumaczyć po prostu jako fundusze indeksowe. ETF są więc instrumentami finansowymi, których wartość jest ściśle uzależniona od kondycji danego indeksu giełdowego, którego dotyczą. Istotą ETF jest zbiorowe lokowanie środków w różne aktywa takie jak akcje, surowce, waluty, obligacje itd. Dzięki temu nawet mniejsi inwestorzy są w stanie pośrednio nabyć udziały w spółkach, które, gdyby musieli to robić indywidualnie, byłyby poza ich zasięgiem finansowym.
Wszystko sprowadza się do prostego mechanizmu działania, który polega na tym, że fundusze ETF emitują tzw. jednostki uczestnictwa, czyli po prostu akcje, a ich nabywcy stają się udziałowcami w majątku należącym do danego funduszu. Następnie fundusz ETF przeznaczona zgromadzone w ten sposób środki na kolejne inwestycje. Traderzy nie mają już wpływu na to, jak zakończą się transakcje, ale mogą oczywiście w każdej chwili sprzedać swoje jednostki lub nabyć nowe.
Wiele osób zastanawia się, gdzie i jak kupić ETF, aby nie żałować później swojej decyzji. Najlepszą opcją jest założenie konta na specjalnej platformie inwestycyjnej, gdzie trader ma dostęp do wszystkich światowych rynków. Do największych zalet funduszy ETF można zaliczyć właśnie wysoki poziom bezpieczeństwa, niskie ryzyko, niewielki wkład własny, elastyczność i transparentność. Mimo możliwości osiągnięcia zysku, trzeba jednak liczyć się z ryzykiem straty zainwestowanych pieniędzy, dlatego konieczne jest odpowiedzialne i pozbawione emocji podejście do tematu.
[ZT]20505[/ZT]
[ZT]20497[/ZT]