Zamknij

Najmocniejsza Yerba Mate? Rio Negro!

22:57, 12.10.2019 . Aktualizacja: 10:14, 27.03.2024

Argentyńska yerba mate pełna słońca

Nowa yerba mate na rynku pochodzi z regionu Corrientes, gdzie od wieków uprawiane są ostrokrzewy paragwajskie i skąd pochodzi najlepszy jakościowo susz. Listki ostrokrzewu, po zerwaniu zostają suszone gorącym powietrzem, co dodaje im świeżości i łagodności dla naszych żołądków. Następnie liście leżakują przez klasyczne 12 miesięcy, uzyskując większą zawartość mateiny i związków czynnych oraz pogłębiając swój yerbowy smak. Tak przygotowany susz yerba mate, o listkach w kolorze ciemnej zieleni, zostaje następnie grubo mielony, z niewielką ilością patyczków. Yerba Mate Rio Negro to zatem elaborada – yerba zawierająca patyczki, trochę pyłu i spore kawałki liści. Smak Rio Negro oscyluje wokół goryczy i słomkowego aromatu, zadowoli każdego fana intensywnej yerba mate, ale nie odrzuci posmakiem wędzonki czy dymu. Gorzki smak, wprost z naturalnie przetworzonych listków ostrokrzewu!

Moc Yerba Mate Rio Negro!

Wysoki poziom mateiny, odżywczy, mocny smak to tylko połowa z wartości, jakie płyną z picia tej yerba mate. Oprócz pobudzenia, które stawia tę yerbę w jednej linii z „klasykami”, producenci zapewniają o obecności w suszu mikroelementów i witamin. Rio Negro posiada wysokie stężenie magnezu, manganu, witamin B1, B2 i B5. Oprócz tego, zwartość polifenoli, inaczej antyoksydantów, daje yerbie działanie oczyszczające, odświeżające i uwalniające od zanieczyszczeń środowiskowych. Yerba Mate to remedium na choroby cywilizacyjne, a yerba mate Rio Negro, to jej najmocniejszy i najzdrowszy równocześnie rodzaj. Pobudzi na wiele godzin w podróży, za kierownicą, w pracy czy też zregeneruje ciało, po intensywnych treningach. Z yerbą Rio Negro będziesz dziki i zdrowy, jak argentyńscy gauchos! ;-) Po tę i inne marki yerba mate zapraszamy do sklepu internetowego YerbaMarket.com, gdzie na hasło "Moja Kruszwica" wpisane w uwagach do zamówienia, do każdego sklep załączy małą niespodziankę yerbową! Zapraszamy serdecznie!

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%