Zamieszanie wokół imienia jednego z kandydatów do Rady Miejskiej mogło skończyć się powtórką wyborów. Do nietypowej sytuacji doszło w okręgu nr 7 obejmującym fragment Osiedla Zagople. Na karcie wyborczej zamiast na Tadeusza Małeckiego mieszkańcy mogli oddać głos na Tomasza Małeckiego.
Informacje o możliwej powtórce głosowania w okręgu nr 7 otrzymaliśmy w nocy po zamknięciu głosowania. Przypomnijmy w miejscu tym wystartowało czterech kandydatów. Najwięcej głosów zdobył obecny radny Artur Grobelski (Krusza, 224). Druga była Ilona Mikołajczak (PiS, 218), a trzecia Maria Jóźwiak (SLS, 107). Ostatnie miejsce zajął natomiast Tadeusz Małecki (62, SLD).
- Dziękuje tym co na mnie zagłosowali i tym co nie zagłosowali, choć przekręcili moje imię to i tak głosujący wiedzieli na kogo głosują - zapewnił Tadeusz Małecki, którego ugrupowanie od początku nie było zainteresowane powtórką głosowania.
Z informacji uzyskanych w PKW w Bydgoszczy drogą telefoniczną wynikało, że stosowny protest wyborczy mogą złożyć komitety wyborcze, które wystawiły w danym okręgu swoich kandydatów. Innego zdania byli urzędnicy PKW w Łodzi, którzy taką możliwość rozszerzali na każdego obywatela gminy, który został w ten sposób wprowadzony w błąd.
Z informacji jakie docierają do naszego portalu nie potwierdza się aby do Sądu Okręgowego wpłynął protest wyborczy w tej sprawie. Zainteresowani na złożenie takiego dokumenty mieli na to 14 dni od ogłoszenia zbiorczych wyników przez PKW.
[ZT]6525[/ZT]
[ZT]6516[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz