Suszarnia do kukurydzy powstanie w Kruszwicy? Radni zaniepokojeni

Z nieoficjalnych informacji wynika, że w "starej części" miasta może powstać suszarnia do kukurydzy. O potwierdzenie takiej inwestycji w mieście dopytywał radny Bartłomiej Dzwoniarkiewicz. 

Temat dotyczący budowy suszarni kukurydzy pojawił się podczas sesji Rady Miejskiej w Kruszwicy. Nieoficjalnie wiadomo, że inwestycja może powstać w "starej części" miasta. O potwierdzenie lub zaprzeczenie takim informacjom zwrócił się do władz samorządowych radny Bartłomiej Dzwoniarkiewicz. W podobnym tonie wypowiedział się radny Grzegorz Stanny. 

- Czy jest pomysł budowy suszarni kukurydzy na terenie miasta Kruszwicy? Czy są takie złożone wioski? Jedna z firm rzekomo stara się o budowę na terenie Gminy Kruszwica suszarni kukurydzy. Z tego co wiem dokumenty są w toku - powiedział podczas sesji radny Bartłomiej Dzwoniarkiewicz.

Informacji radnemu próbowała udzielić Agnieszka Martin z Urzędu Miejskiego w Kruszwicy, która była obecna na sesji. Jednak jak stwierdziła nie jest przygotowana do odpowiedzi na takie pytanie. Ponadto według urzędniczki są  to wnioski od osób prywatnych, a ona nie może udzielić takich informacji. 

- Decyzje o warunkach zabudowy dotyczy tylko i wyłącznie prywatnych osób. Jak powiedziałam na samym początku, nie jestem przygotowana na taką odpowiedź. Nie znam i nie pamiętam wszystkich wniosków, które są w toku - skomentowała Agnieszka Martin, kierownik referatu nieruchomości i gospodarki przestrzennej.

Bartłomiej Dzwoniarkiewicz zwrócił się z prośbą, aby taka odpowiedź została mimo wszystko przygotowana. Zdaniem radnego, suszarnia w "starej części" miasta będzie problemem i to poważnym. Jego słowa potwierdził radny Grzegorz Stanny.

- Uczulamy wszystkich, tak jak powiedział kolega Bartek, że przy takiej suszarni jest ogromne pylenie. Do tego stopnia, że połowa miasta będzie zasłana okruchami od suszonej kukurydzy. Może są to tereny przemysłowe ale żebyśmy się nie obudzili jak to już powstanie - skomentował radny.

Bartłomiej Dzwoniarkiewicz sprecyzował o jaki obszar chodzi. Mowa o północnej części "starego miasta".

- Są też takie pogłoski, że ta suszarnia buduje się na zgłoszenie i dlatego możemy nie mieć takiej informacji. Mowa tu o obszarze Osiedla Robotniczego, Lipowej, okolice marketu Lidl i te wszystkie tereny pobliskie. Jeśli chcemy zobaczyć, jak to wygląda przy innych suszarniach, to możemy się rozejrzeć po tych znajdujących się w okolicy. Obyśmy się nie obudzili z ręką w nocniku, że coś się wydarzyło, a my znów czegoś nie wiedzieliśmy - dodał Bartłomiej Dzwoniarkiewicz. 

Nasz portal zwrócił się do jednej z firm, która prawdopodobnie ma zamiar zrealizować tego typu inwestycje. Chcemy wiedzieć czy prawdą jest planowana budowa suszarni w okolicy ulicy Niepodległości i Lipowej. 

[PORADA]

[POGODA]1616759002871[/POGODA]

[ZT]15456[/ZT]

[ZT]15490[/ZT]

[ZT]15510[/ZT]