Zamknij

Mieszkańcy Kruszwicy są wściekli. Dostają pisma o uregulowanie tej opłaty!

15:09, 05.10.2022 . Aktualizacja: 16:41, 05.10.2022
Skomentuj

Od rana do naszej redakcji zgłaszają się mieszkańcy Kruszwicy, którzy zostali obarczeni opłatą adiacencką. Niektórzy z nich otrzymali pisma według, których mają do zapłaty nawet do kilku tysięcy złotych. 

Nasz redakcyjny telefon od rana odbiera sygnały od mieszkańców Kruszwicy, którzy otrzymują wezwania do zapłaty z tytułu opłaty adiacenckiej. Oburzenie jest bardzo duże, a mieszkańcy zapowiadają, że sprawy nie pozostawią bez echa. Od rana skontaktowało się z nami kilkanaście osób. Głównie z terenu Grodztwa.

Planowana w styczniu uchwała dotyczyła ustalenia stawki procentowej  opłaty adiacenckiej z tytułu wzrostu wartości nieruchomości spowodowanego budową urządzeń infrastruktury technicznej  w wysokości 25% różnicy wartości nieruchomości między wartością jaką nieruchomość miała przed wybudowaniem urządzeń infrastruktury  technicznej, a wartością jaką nieruchomość ma po ich wybudowaniu. Dotychczas obowiązywała w tej  sprawie uchwała z 18 kwietnia 2001 roku. W maju radni przegłosowali wysokość opłaty. Najprościej rzecz ujmując nowa opłata uderza w tych, którzy najpierw zakupili działkę, a następnie spotkali się z inwestycjami gminnymi na jej obszarze. To nie pierwszy raz gdy od kilku miesięcy mieszkańcy mówią o swoim oburzeniu. Zacznijmy jednak od początku.

Oburzenie mieszkańców 

Od rana na nasz redakcyjny telefon dzwonią mieszkańcy Kruszwicy, którzy nie ukrywają zaskoczenia z wysokości opłat do jakich zostali zobowiązani z tytułu opłaty adiacenckiej.  Niektórzy przyznają, że nie mają z czego zapłacić wspomnianego podatku oraz skarżą się, że opłaty zostały naliczone bez ostrzeżenia i uprzedzenia. Dużo uwag zgłaszają zwłaszcza dziś mieszkańcy Chabrowej.


Skąd mamy wziąć pieniądze?

- Słyszałam, że ta opłata jest jednorazowa ale mimo wszystko skąd tutaj człowiek ma wziąć trzy tysiące złotych żeby zapłacić? Niech rozłożą to na raty ale nie, słyszymy, że nie ma takiej opcji. Czy to jest złośliwe chamstwo ze strony radnych?  Może dlatego, że tyle walczyliśmy o drogę? Mamy ponieść karę? Chyba coś jest nie tak! Teraz nam przyjdzie płacić od razu, a teraz ani węgla nie ma, a tu takie wezwania? - mówi nam jedna z mieszkanek Grodztwa, która otrzymała pismo z koniecznością zapłaty około 2,5 tysiąca złotych.

Dlaczego? 

- Dlaczego dowaliliście nam taką opłatę? 60 lat mieszkaliśmy na tej ulicy bez porządnej drogi lgnąc w błocie. To nie jest w porządku. Bez żadnego przygotowania oraz uprzedzenia. Nie byliśmy na to gotowi. Jak to teraz zapłacić? - żali się nam jedna z mieszkanek

Poproszę o zamianę opłaty na areszt

- Nie stać mnie przy emeryturze wynoszącej 1600 złotych aby zapłacić ponad trzy tysiące podatku. Mieszkam sama, 500 złotych wydaje na leki. Będę pisać do burmistrza aby zamienić mi opłatę na areszt. Dlaczego oni to zrobili kiedy ludzie nie mają czym palić, a węgiel jest drogi? Kiedy jest zimno? Nie mam w tym momencie  ani grama węgla. Proszę o napisanie czegoś bo przecież to się w głowie nie mieści. To nie jest okres na takie opłaty. Dlaczego opłata jest tak wysoka? Niech ktoś pomyśli o  ludziach starszych - mówi mieszkanka Grodztwa, która otrzymała podatek w wysokości ponad 2 tysięcy złotych.


Mieszkańcy będą chcieli wiedzieć skąd takie opłaty

Osoby, które się z nami skontaktowały będą dociekać w jaki sposób opłaty zostały naliczone. Zapowiadają także wizyty w kruszwickim magistracie oraz petycję do radnych Rady Miejskiej w Kruszwicy. Warto jednak przypomnieć, że o ich wysokości zdecydowano dokładnie kilka miesięcy temu podczas majowej sesji Rady Miejskiej w Kruszwicy.

- Chciałabym aby redakcja się tym zajęła i zaczęła pytać. Wiadomo ustawa jest ustawą i tego nie można przeskoczyć. Nie podoba nam się jednak, że opłata wynosi aż 30%. Opłaty nie naliczono też wszędzie np. na Kwiatowej. Pytanie dlaczego? Na zapłatę mam ponad trzy tysiące złotych. Nie mam węgla, jest on bardzo drogi, a teraz mam miesiąc aby zapłacić całość. Wszyscy korzystają z drogi, a zapłacić muszą właściciele działek. Dzwonimy bo chcemy reakcji. Chociaż żeby to na raty rozłożyć. Może burmistrz sam z siebie by na to się zgodził, chociaż wątpię - powiedziała mieszkanka.

Bez ostrzeżenia

- Podatek jest odgórny i tego się nie przeskoczy. Mnie nurtuje, że gmina narzuca go z dnia na dzień. Dowiadujemy się tego kilka dni temu, a do zapłaty mamy miesiąc. Chciałabym aby opłatę rozłożyli na raty ale nie na raty oprocentowane w skali roku 6%. Mieszkańcy, którzy będą chcieli z tej opcji skorzystać będą musieli do właściciela budynku dopisywać gminę. Na okres spłaty zadłużenia gmina będzie współwłaścicielem budynku. To kolejne koszty notarialne ale to nie jest normalne, że gmina się będzie wpraszać w nasze majątki - mówi kolejny mieszkaniec.

Postawieni przed faktem dokonanym

- Zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym. Dzięki temu, że droga powstała mamy do zapłacenia podatku. Co innego jakbym sprzedawał działkę, a teraz to wymyślili. Sobie podnoszą pensję a my mamy na to wszystko wykładać i finansować - dodaje kolejny mieszkaniec, który jeszcze w domu nie był ale już otrzymał informację na temat konieczności zapłaty kilku tysięcy złotych.

Łącznie z naszą redakcją skontaktowało się dziś 17 osób. Każdy z mieszkańców nie ukrywał rozczarowania i oburzenia. Wielu z nich prosi o interwencję. W związku z tak licznymi prośbami skierowaliśmy kilka pytań do Urzędu Miejskiego w Kruszwicy celem uzyskania informacji na temat naliczonych opłat adiacenckich.

[ZT]20249[/ZT]

Maj 2022

Uchwałę w sprawie opłaty adiacenckiej radni podjęli jeszcze w 2001 roku (wynosiła ona 30%).  Jak się potem okazało w ocenie prawnej uchwały przegłosowane  przez gminy okazywały się wadliwe. Nie były zatem realizowane.  Z czasem okazało się z informacji Naczelnego Sądu Administracyjnego, że uchwały mają wartość prawną mimo pewnych wad. Natomiast kontrole NIK, które dotknęły m.in. Urząd Miejski wymuszały jej rzeczywiste wprowadzenie.

Przypomnijmy moment przegłosowania opłaty w maju bieżącego roku. Szczegóły na temat  funkcjonowania opłaty adiacenckiej przedstawił  jeden z urzędników Urzędu Miejskiego w Kruszwicy, który poinformował o m.in. przykładowych wyliczeniach dotyczących tej opłaty.

Warto przypomnieć, że upadła wówczas propozycja opozycji z którą wyszedł radny Artur Grobelski. Twierdził on,  że opłata w wysokości 15% byłaby wystarczająca.

- Zgodnie z tymi wyliczeniami, z tego co sprawdzałem wystarczy 15% żeby pokryć koszty urzędu.  W związku z tym chciałbym złożyć wniosek formalny  zapisu z 25% na 15% - powiedział radny Artur Grobelski.

Zapytana podczas sesji urzędnik odpowiedziała, że  podczas komisji podano koszty operatu szacunkowego i koszty wysłania korespondencji bez ujęcia kosztów nakładów pracowniczych i nakładu czasu pracy. Dla przykładu oparto się na kosztach z innych gmin gdzie opłaty sięgają nawet 50%.

Propozycja zyskała sześć głosów spośród 15. Za propozycją radnego Grobelskiego zagłosowali Ilona Dybicz, Artur Grobelski, Grzegorz Stanny, Teresa Tenerowicz,  Ewa Kaczmarek oraz Katarzyna Hałasa. Pozostali radni zagłosowali przeciwko. 

Głosowanie nad pierwotną propozycją stawki w wysokości 25%

- Wyszła niezręczna sytuacja, ponieważ nie przeszła ta poprawka, o którą poprosiłem. W momencie głosowania przeciw 25% będzie można  pomyśleć, że będziemy głosować za 30%. Nie chciałbym aby to tak  wybrzmiało. Jesteśmy przeciwni 25% bo złożyliśmy swoją propozycję,  a patrząc na liczbę głosujących i wynik nasz sprzeciw nic nie zmieni. Nie chciałbym aby ktoś tak to interpretował - wyjaśnił po odrzuceniu propozycji zmniejszenia do 15% opłaty Artur Grobelski.

Odrzucenie propozycji Artura Grobelskiego spowodowało, że radni powrócili do głosowania za stawką w wysokości 25%. Uchwałę poparło ponownie dziewięciu radnych spośród 15 samorządowców.  Przeciwko zagłosowali Ilona Dybicz, Artur Grobelski, Grzegorz  Stanny, Teresa Tenerowicz, Maciej Szpolorowski oraz Katarzyna Hałasa.

[ZT]21614[/ZT]

[ZT]21613[/ZT]

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(16)

17 1

Mieszkańców w gminie ubywa, ale wynagrodzenie burmistrza to jedno z najwyższych w Polsce, wliczając w to nawet duże miasta. Więc tych co pozostają w tej gminie trzeba maksymalnie łupić by wybrańcom żyło się lepiej. Odkąd Witczak został burmistrzem to jego wynagrodzenie wzrosło ponad trzykrotnie. Kiedyś każdy z nas płacił co miesiąc mniej niż 50 gr na jego pensje, teraz grubo ponad złotówkę. A jeszcze nie wiadomo, jaka liczbę mieszkańców uwzględniać? Oficjalna z BIP urzędu, dane z ostatniego spisu, czy tę która podaje się przy okazji opłat za śmieci.... 20:52, 05.10.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

tomektomek

5 1

Burmistrz otrzymuje najwyższe możliwe wynagrodzenie - jest to regulowane przepisem prawnym, maksymalnie 11,2 - krotność kwoty bazowej. Czyli 1 789,42 zł x 11,2 = 20041,50.
A Ty biedaku ile zarabiasz ? 09:12, 06.10.2022


3 1

Dolicz jeszcze dodatki. 12:03, 06.10.2022


reo

mój głos wyborczy?‍mój głos wyborczy?‍

7 1

I jak wam tam szczęśliwi mieszkańcy- urząd wraz z nakazem dostarczył wazelinę czy was.... tak na sucho? 22:13, 05.10.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KruszwiczaninKruszwiczanin

9 1

Opłata adiacencka nie obejmuje wszystkich gmin.To zależy od radnych i władzy co ustalą,a jak widzimy nasza władza chce ukarać czy jak to nazwać część Grodztwa .Nie dość,że ta część Grodztwa została tak mała to jeszcze takie informacje.Przez wiele lat mieszkaliśmy z fatalnym stanem dróg,a jak zrobiono mały odcinek drogi to teraz płać za to człowieku ma!
A może by tak rozłożyć to na całą Kruszwicę,dlaczego by nie?!!!Aż prosi się o wymianę władzy!
I dlaczego teraz ten pomysł?!Dlaczego nie wcześniej ?! 07:50, 06.10.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

dusigroszdusigrosz

2 0

Byłbym za wymianą całej tej hałastry po najbliższych wyborach, ale czy jeśli nam się polepszy to czy nie będziemy wszyscy podpadać pod opłatę adiacencką?
- przecież nasza wartość z dobrą władzą znacznie wzrośnie ;) 09:18, 06.10.2022


StanisławStanisław

9 1

Nie dość ,że wyżebrane te drogi ( są po latach w stanie opłakanym) to jeszcze kara spotyka mieszkańców Grodztwa.A może chcą ukarać sołtysa a przy okazji resztę mieszkańców ?!
Dlaczego teraz wpadliscie na ten pomysł?! 07:53, 06.10.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CzytelnikCzytelnik

1 1

Ignorantia iuris nocet 10:37, 06.10.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wwww

7 3

czas zacząć zbierać podpisy o referendum i odwołać radę i Burmistrza 16:23, 06.10.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

JanJan

4 0

No to chłopie bierz się do roboty ????. Mój podpis i mojej rodziny już masz. 18:04, 06.10.2022


Adiacencka ichDOBIŁAAdiacencka ichDOBIŁA

4 0

Jak sołtys pyskuje burmistrzowi i urzędasom gminnym i radnym klakierom wodza,to tera macie małą wendettę ze strony tej zorganizowanej grupy.Jak wy z pyskiem na bunia ,to bunio was inteligentnie i bardzo grzecznie ustawą adiceniacką ,czy coś w tym stylu położy na łopatki i już płaczecie jak bobry w szuwarach na Gople. 01:08, 08.10.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZorroZorro

7 0

Już nie długo wybory trzeba skończyć z gronem nauczycielskim w radzie gminy i z kasjerkami typu Kasia ludzie kierujcie się rozumem a nie wzrokiem przy urnie 07:15, 08.10.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

@@@@

1 0

Ci z Grodztwa szczególnie się kierowali? 12:12, 09.10.2022


emerytkaemerytka

2 0

Jak nam spojrzysz w oczy po wyborach panie Witczak? 01:52, 26.07.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Strzyc barany Darek!Strzyc barany Darek!

1 0

A co myslicie wieśmaki,z czego ma kasę brac na pensje i diety? Z opłaty adiacenckiej zebrał 370 tys. to jest akurat tyle,że na jego pensje starczy na rok. A za rok wybory i sie zobaczy co jest grane,a w odwodzie podwyżki podatków od nieruchomości i rolne. Grunt to zachować płynność finansową. A później się owieczki i barany znów będzie strzyc, i dobrze,skoro barany ciągle wybierają ich do władzy ,to takie są skutki. Ale baran zawsze będzie baranem i baranem niestety um....e. 02:26, 26.07.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wy54gwy54g

1 0

Wśród płatników opłaty adiacenckiej są w dużej liczbie ludzie,którzy po kilka lat budowali wymarzony dom a teraz są na rentach ,emeryturach,schorowani i bezbronni wobec bezwzględnej władzy samorządu.Tylko, JESZCZE, burmistrz zapomina,że nie tacy marnie kończyli, a krzywda wyrządzona współmieszkańcom zwykle wraca do tego kto ją wyrządza I ABY TO ZROZUMIEĆ NIE POTRZEBA KOŃCZYĆ FILOLOGII POLSKIEJ. 03:07, 28.07.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%