Po Włocławku nowe ognisko koronawirusa wystąpiło w Szpitalu Powiatowym w Chełmży. Na terenie placówki medycznej stwierdzono
8 zakażeń koronawirusa.
O sprawie poinformował rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego Mikołaj Bogdanowicz. Kilka dni temu gruchnęła wiadomość o zakażeniu koronawriusem wśród 35 osób we włocławskim szpitalu. Obecność wirusa stwierdzono u 21 pracowników i 14 pacjentów.
"Niestety, badania wykazały, że zakażonych jest kolejnych 11 osób - 10 pacjentów i jeden pracownik, a więc łącznie 46 osób. Spośród 13 pacjentów II Oddziału Chorób Wewnętrznych, którzy jeszcze w piątek wieczorem zostali przewiezieni do jednoimiennego Regionalnego Szpitala Specjalistycznego w Grudziądzu, jedna osoba zmarła. To kobieta w podeszłym wieku, która była w poważnym stanie ze względu na inne schorzenia" - powiedział Mól.
Pacjenci zostali przewiezieni z Włocławka do Grudziądza. Ich stan jest poważny ze względu na choroby współistniejące.
- Dyrekcja szpitala wcześniej zdecydowała też o przetransportowaniu 12 pacjentów z wynikami negatywnymi do innych szpitali ze względu na to, że przebywały ponad 48 godzin z osobami zakażonymi. Do Kujawsko-Pomorskiego Centrum Pulmonologii w Bydgoszczy przewieziono sześciu pacjentów, a do Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 w Bydgoszczy i Nowego Szpitala w Świeciu — po trzech - informują Jerzy Rausz i Tomasz Więcławski z Polskiej Agencji Prasowej.
Zakażenie w Chełmży objęło osiem osób, w tym 5 pacjentów. Dwóch z nich przewieziono do Szpitala w Grudziądzu, jeden do Kujawsko-Pomorskiego Centrum Pulmonologii w Bydgoszczy, a dwie osoby zostały poddane kwarantannie domowej.
[ZT]13289[/ZT]
[ZT]13287[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz