Dzieła Ewy Lewańskiej skupiały się głównie na tematyce regionalnej, pejzażach, przyrodzie nadgoplańskiej, a także martwej naturze. Duża część obrazów znajduje się w zbiorach prywatnych. Kilkadziesiąt z nich udało się uratować jednemu z mieszkańców Kruszwicy, który znalazł je na śmietniku.
Jak się okazuje, niektóre z obrazów doskonale oddają ówczesny stan architektoniczny Kruszwicy. Tak jest w przypadku nieistniejącej już kamienicy nieopodal dzisiejszej ulicy Rybackiej. Ciekawostkę na ten temat przekazała Nadgoplańskiemu Towarzystwu Historycznemu podczas dzisiejszego Dnia Patrona, wicedyrektor placówki Ewa Urbanek.
Starsi mieszkańcy pamiętają, że to właśnie tamtędy "skracali" sobie drogę z obecnego osiedla Kraszewskiego do pobliskiej Rybackiej. Namalowany obraz ujął nieistniejącą obecnie kamienicę, którą zdobiła specyficzna zabudowa frontowa.
Przystrojona w swój charakterystyczny kapelusz Ewa Lewańska, obrazy malowała na sztalugach rozstawianych w różnych miejscach na terenie miasta. Obraz namalowany w okolicy dzisiejszej ulicy Rybackiej pozwala nam odkryć obiekt, który nie przetrwał do naszych czasów.
Przeczytaj więcej o Ewie Lewańskiej TUTAJ.
[DAWNY]1558105475479[/DAWNY]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz