Zamknij

Udostępnijźródło: https://www.facebook.com/psiglos/

Te koteczki zostały podrzucone w kartonie pod dom , mają jeszcze niebieskie oczka.Na szczęście u jednej z wolontariuszek jest kocia rodzinka, która się wprowadziła szukając dobrego lokum.Kocia mama zaakceptowała maluszki,które jeszcze nie potrafią jeść.Relacja z życia powiększonej rodzinki na wydarzeniu https://www.facebook.com/events/1641154549539885/ Z uwagi ,że wieksza część naszych podopiecznych będzie w jednym miejscu, jutro ma dojechać Terka z hoteliku. Poza Myszka, Mruczka i Sabinka, które przebywają w jednym dt. Łapką, Piniem, oraz Mają i Marleyem.Wszystkie wątki naszych podopiecznych i rozliczenia, będą na jednym wydarzeniu.Czas jaki wkładamy w opiekę,przy normalnym życiu zawodowym i rodzinnym,oraz obowiązkach ogranicza możliwości.Dla nas najważniejsza jest opieka.


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz