Edukacja w Polsce jest bezpłatna. Obecnie rodzice płacą jedynie za komitet rodzicielski, obiady oraz ubezpieczenie czy też koszty wycieczek szkolnych. Jak informuje serwis to może jednak się skończyć. Powodem są koszty jakie stanowią utrzymanie szkół.
- Być może przygotujemy koszyk usług, w którym zaprezentujemy rodzicom, że za tę kwotę możemy zagwarantować taką siatkę przedmiotów, a jeśli dopłacą, to inną. Będziemy zmuszeni do postawienia rodziców przed dylematem - ostrzegał podczas Samorządowego Forum Kapitału i Finansów w Katowicach Jarosław Delewski, dyrektor departamentu edukacji w Urzędzie Miasta we Wrocławiu.
Dopłaty do edukacji jakie mogą ponosić rodzice nie będą wielkie. W materiale mówi się o kosztach 200 lub 300 złotych. Istnieje też rozwiązanie, że dzieci będą musiały być odbierane ze szkół o godzinie 13. Na więcej kosztów samorządów po prostu nie stać.
Brak takiego wsparcia finansowego może wiązać się "ze stopniowym spadkiem poziomu nauczania" - podkreśla Portal Samorządowy.
[ZT]22066[/ZT]
[ZT]22058[/ZT]
Hm14:36, 29.11.2022
0 0
Piszecie tak, jakby teraz rodzice nie finansowali różnorakich zakupów dla szkoły. 14:36, 29.11.2022
Matka dziecka15:30, 29.11.2022
0 0
Przecież odkąd żyje dopłacamy, za komuny mniej a teraz już konkretnie. W dodatku uczą durnot wszelakich ze cnotami niewieścimi i encyklikami piapieskimi włącznie, niedoczekanie. 15:30, 29.11.2022
Tomek11:19, 30.11.2022
0 0
A 500 plus na co idzie ? Tak to właśnie jest w tym kraju z dykty - każdy wyciąga łapy po hajs- najwyższy czas zacząć te ręce odcinać ! Ponad polowe roku pracujemy na podatki, daniny, i inne haracze - mało wam do kur…y nędzy ? Może zabierzcie pół wynagrodzenia pana Witczaka ? W skali roku to będzie gdzieś 120 tys. ! 11:19, 30.11.2022