Hiszpania, znana z dominacji w posiadaniu piłki, od samego początku narzuciła swoje tempo. Zaledwie 29 minut od rozpoczęcia meczu, Alvaro Morata otworzył wynik, pewnie pokonując bramkarza Chorwacji, Dominika Livakovicia. Morata, strzelając swojego siódmego gola na Euro, wspiął się na trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców wszech czasów Mistrzostw Europy, ustępując jedynie Cristiano Ronaldo i Michelowi Platiniemu.
Trzy minuty później, Fabian Ruiz zwiększył przewagę Hiszpanii, przebijając się przez słabą obronę Chorwatów i umieszczając piłkę w dolnym rogu bramki. Gol ten był wynikiem znakomitej indywidualnej akcji Ruiza, który z łatwością minął kilku obrońców.
Hiszpania nie zwalniała tempa i jeszcze przed przerwą zdobyła trzecią bramkę w doliczonym czasie gry. Dani Carvajal, po doskonałym dośrodkowaniu od młodego Lamine'a Yamala, z sześciu jardów pokonał Livakovicia. Dzięki tej asyście, Yamal stał się najmłodszym zawodnikiem w historii Mistrzostw Europy, mając zaledwie 16 lat i 338 dni.
Statystyki pokazują, że mecz nie był wcale zdominowany przez Hiszpanię, choć to właśnie oni budowali skuteczniejsze akcje. Mimo że Chorwacja miała 54% posiadania piłki, to Hiszpania była bardziej w nich efektywna. Hiszpanie oddali 11 strzałów, z czego 5 było celnych, podczas gdy Chorwacja oddała 16 strzałów, również 5 celnych. Hiszpańska precyzja podań wynosiła 83%, podczas gdy Chorwaci osiągnęli 88%. Warto również zauważyć, że Hiszpania miała 457 podań, a Chorwacja 517, co świadczy o wyrównanej walce w środku pola.
Chorwaccy kibice mieli nadzieję na lepszy start swojego zespołu, zwłaszcza po osiągnięciach z ostatnich lat na międzynarodowych turniejach. Niestety, drużyna pod wodzą Zlatko Dalicia nie była w stanie sprostać wyzwaniu. Luka Modrić, Marcelo Brozović i Mateo Kovačić, mający łącznie 372 występy w reprezentacji, byli nieskuteczni przez większość meczu.
Trener Hiszpanii, Luis de la Fuente, postawił na młodość i dynamikę, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Zespół pokazał swoją wszechstronność i zdolność do efektywnego wykorzystywania sytuacji podbramkowych. W zderzeniu ze starszą wiekowo drużyną Chorwacji okazało się to zabiegiem skutecznym.
Hiszpania prowadzi w grupie B z trzema punktami, wyprzedzając Włochy, które również mają trzy punkty po zwycięstwie 2:1 nad Albanią. Chorwacja, aby mieć szansę na awans do fazy pucharowej, będzie musiała znacząco poprawić swoją grę w nadchodzących meczach z Albanią i Włochami. Upragnione punkty wpadną raczej na pewno po spotkaniu z Albanią. Pod znakiem zapytania pozostaje mecz Chorwacja-Włochy.
[ZT]33257[/ZT]
[ZT]33255[/ZT]
[ZT]33256[/ZT]
0
0
0
0
0
0
