"Spotkaliśmy się na zawsze" to almanach będący pokłosiem Ogólnopolskich Literackich Spotkań Pokoleń Kruszwica-Kobylniki 2024. Tym razem o swojej twórczości opowie również Aneta Obarska, kruszwiczanka spełniający się w roli autorki książek.
Spotkanie odbędzie się w ramach cyklu spotkań literackich. Początek o godzinie 18:00 15 listopada (piątek) w kawiarni-restauracji "Pod Malwami".
[ZT]37209[/ZT]
Aneta Obarska to artystka z wieloletnim doświadczeniem muzycznym, z wykształcenia organistka i kulturoznawczyni, która od trzech lat rozwija swoją twórczość literacką. Od roku prowadzi także małe wydawnictwo. Jest przewodniczką miejską, a w swoich opowieściach często nawiązuje do historii Kruszwicy, którą darzy szczególnym sentymentem.
[ZT]37212[/ZT]
"Spotkaliśmy się na zawsze" - taki tytuł nosi wydany w 2024 roku Almanach Poetycki XXXIII Ogólnopolskich Literackich Spotkań Pokoleń Kruszwica-Kobylniki 2024.
Marek Wawrzkiewicz
Nieużywane dziś słowo "okantować" znaczy tyle, co oszukać, nabrać. Właśnie czuje się okantowany. Czytając wiersze nadesłane na ten konkurs, byłem pewien, że rozpoznaję przynajmniej dziesięciu autorów, rozpoznałem tylko jednego. Nie poczułem jednak rozczarowania, a raczej satysfakcję. Nie poczułem jednak rozczarowania, a raczej satysfakcję. Bo ponieważ pamiętam dobre wiersze i dobre, dojrzałe poetyki, to lektura utwierdziła mnie w przekonaniu, że coraz liczniejsza grupa wstępujących poetów umie biegle posługiwać się językiem liryki. I to jest właśnie satysfakcja jurora, ale przede wszystkim czytelnika.
Ela Galoch
Poeta powinien być odważny niezależnie od miejsca i czasów, w którym przyszło mu żyć. Poezja daje autorowi swego rodzaju władzę nad światem oswojonym i nieoswojonym przez człowieka pod warunkiem, że potrafi odpowiednio operować słowem i wenę. Sam talent nie wystarcza. Często na przeszkodzie stoją bariery warsztatowe, brak oczytania, zbyt krótka praca nad tekstem, ślepe przywiązanie do raz napisanego zdania czy też bezkrytyczność wobec własnej twórczości. Nie łatwo przebić się przez dużą ilość tekstów nadesłanych w tym roku na konkurs literacki, aby dokonać wyboru laureatów i osób zakwalifikowanych do almanachu. Szukałam wierszy, które emanowały impulsami stymulujących moją wyobraźnię. Takich, co byłyby niczym źródła ciekawych pomysłów na otaczającą rzeczywistość ludzi, ich historii i natury, w jakiej przyszło nam istnieć. Pragnęłam poczuć siłę poezji, jakby była siłą rzecznego nurtu po gwałtownej burzy:
...gdzie srebrnopióre gęgawy
gromadnie zrywają się do lotu
rozgadane cudne między sobą
skrzydłami rozgarniają powietrze...
Waldemar Hładki
Kiedy osoba pisząca wiersze, dostępuje zaszczytu konkursowej oceny twórczości innych poetów, staje przed niełatwym zadanie, niełatwym wyborem. Zawsze budzi to we mnie lęk niewłaściwej interpretacji słowa, może złego zrozumienia istoty tekstu, niejednoznacznej oceny jakości warsztatowej, może nawet skrzywdzenia autora, kiedy trzeba wybierać.
Przesłane na konkurs wiersze czytałem kilkakrotne z pokorą i poczuciem odpowiedzialności. Cieszy mnie, że trafność wspólnego wyboru zakwalifikowanych przez jury wierszy sięgnął około dziewięćdziesięciu procent. A zatem nasze postrzeganie było jednakie.
Poprzez wiersze poznałem samych autorów, bo przecież to, co stworzyli, stworzyli poprzez siebie. To stworzenie było pełne wrażliwości, uczucia, spostrzegawczości, nadziei, refleksji, miłości i wiary. Raduję się, że dane mi będzie poznać ich osobiście i będziemy mogli wspólnie czerpać ze źródła poezji podczas tych wspaniałych kruszwickich dni.
Organizatorami wydarzenia są RSTK Bydgoszcz, CKiS "Ziemowit" Kruszwicy oraz Urząd Miejski w Kruszwicy.
[ZT]37272[/ZT]
[ZT]37270[/ZT]
[ZT]37252[/ZT]
[ZT]37232[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz