Przy kruszwickim targowisku mieszkańcy narzekają, że nie mają możliwości dojazdu do swojego bloku. Dzieje się tak głównie w dni targowe. - Nawet karetka pogotowia nie jest w stanie przyjechać, bo wszędzie parkowane są auta - mówią mieszkańcy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz