Ale fajnie mają w tej szkole. Chodziłem w środku po klasach, przedszkolu, orlika maja trawiastego, a nie wszystko sztuczne. Ładne ogrodzenia chodniki z kostki, hala, zaplecze , parkingi, a dzieciaki super. Mają wszystko co chcą. Autobus szkolny, dwa busy, sprzet muzyczny , sportowy i sukcesy piłkarskie i lekkoatletyczne. Nie wiem , czy wszystko zapamiętałem , co na uroczystości mówili. Nie wiem skąd tacy ludzie sie tam znaleźli i dlaczego wzięli sobie takie zobowiązanie do utworzenia i prowadzenia szkoły niepublicznej? Patrona znałem osobiście, życzliwy człowiek, jeżeli mógł , to zawsze pomógł, nigdy nie odmówił, nawet w trudnych sprawach. Teraz widzę,że wszyscy oficjele bywają w tej szkole, ale ktos mi mówił na tej uroczystości, że na początku było właściwie wszystko odwrotnie. Miałem nie przyjechac na uroczystośc, bo mi wypadał inny wyjazd, ale przełozyłem i teraz nie żałuję. Byłem tu pierwszy raz i dopiero na miejscu zobaczyłem jaka jest prawda. Mogliby nasi włodarze brac wzór z organizacji i zaangaowania tych ludzi.