- Jest to najmniej humanitarna metoda kłusownictwa. Nadal jednak bardzo powszechna. Zwierzyna, która złapie się na wnyk, umiera w straszliwych męczarniach. Śmierć następuje po kilkunastu godzinach, a czasami nawet dniach - informuje Państwowa Straż Łowiecka w Bydgoszczy.
Kłusownik, który dopuszcza się takiego czynu popełnia przestępstwo z art. 53 pkt 5 ustawy Prawo łowieckie. To czyn zagrożony karą pozbawienia wolności do lat pięciu. Zgodnie z art. 52 pkt 1 powyższej ustawy kto gromadzi, posiada, wytwarza, przechowuje lub wprowadza do obrotu narzędzia i urządzenia przeznaczone do kłusownictwa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku
W przypadku znalezienia urządzeń służących do kłusownictwa należy niezwłocznie zawiadomić Państwową Staż Łowiecką, Służbę Leśną lub Policję. Samodzielne usunięcie wnyków, może utrudnić organom ścigania zabezpieczenie dowodów przestępstwa
- Strażnicy Państwowej Straży Łowieckiej w trakcie wykonywania czynności procesowych do wcześniejszych spraw ujawnili kolejne narzędzia do nielegalnego pozyskiwania zwierzyny łownej. W tym przypadku na terenie Gminy Kruszwica znaleziono i zabezpieczono 6 sztuk wnyków - informuje Państwowa Straż Łowiecka.
[ZT]30323[/ZT]
[ZT]30321[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz