W nocy z czwartku na piątek dwóch policjantów z Inowrocławia zostało zatrzymanych. Obaj zostali już zwolnieni ze służby. To efekt użycia przez nich siły i paralizatora w trakcie interwencji w środę w jednym z mieszkań w Inowrocławiu. 27-latek, wobec którego użyto paralizatora, stracił przytomność i trafił do szpitala, gdzie zmarł.
Dwóch policjantów usłyszało w sobotę zarzuty po śmierci 27-latka w Inowrocławiu, wobec którego w trakcie interwencji użyto paralizatora i przemocy. Rzecznik prasowa bydgoskiej prokuratury Agnieszka Adamska-Okońska poinformowała, że do sądu trafi wniosek o ich aresztowanie.
- Prokurator postawił dwóm funkcjonariuszom zarzut przekroczenia uprawnień służbowych przez nieuprawnione użycie środka przymusu bezpośredniego w postaci tasera, jak również nieuprawnione stosowanie siły fizycznej, które przybrało postać nieuzasadnionej przemocy. To zachowanie kwalifikowane jest z artykułu 231 par. 1 Kodeksu karnego jak i 247 par. 2 Kk" - powiedziała w sobotę rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy Agnieszka Adamska-Okońska.
Do sprawy odniósł się Zbigniew Stonoga, który odwiedził rodzinę zmarłego mężczyzny. Opisał jak wyglądały ostatnie chwile zmarłego.
- Podjeżdżam pod dom rodziny zmarłego. Stoją wszyscy mama, tata, bracia, babcia i dziadek śmiertelnie rażonego policyjnym paralizatorem 27 letniego Michała. Nie jedźcie Państwo na ten proces pod komendę policji aby jakiejś prowokacji nie było która obróci się przeciwko Wam. Michał 27 letni z zamiłowania sportowiec z Inowrocławia nigdy niekarany i nienotowany na co dzień pracował w firmie z częściami samochodowymi. Babcia stoi wsłuchana w to co mówię, a łzy spływają po jej policzkach. Dziadek dobrze zbudowany senior stoi obok mnie, płacze. Płacze mama Michała i jak to sama określiła jego macoszka, bo rodzice tworzą dziś oddzielne rodziny - relacjonował Stonoga.
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
2 2
A tego idiotę to kto tu zapraszał do mojego Inowrocławia? Najpierw niech przejdzie ostre leczenie w Świeciu i Dolnej Grupie, a później kąpiel w białym morzu w Mątwach.