Pies miał duże guzy, był osłabiony i chory. Interweniowali policjanci z Kruszwicy

• Zwierzęta same sobie nie poradzą, gdy są krzywdzone, czy chore. Musi to zrobić człowiek.

• Gdy tego brakuje, do działań wkraczają służby.

• W Kruszwicy po anonimowym zgłoszeniu, odebraniem właścicielowi chorego psa, zajęli się „Animalsi” i policjanci.

We wrześniu w jednej z miejscowości na terenie gminy Kruszwica, po anonimowym sygnale na temat podejrzeń znęcania się nad psem, do działań przystąpiło Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt OTOZ – Oddział Kujawsko – Pomorski „Animals”. Powiadomili dyżurnego inowrocławskiej policji, który na miejsce interwencji skierował policjantów z komisariatu w Kruszwicy.

Pracownicy "Animals" stwierdzili, że stan psa jest zły. Był osłabiony i wychudzony oraz chory. Właściciel nie zapewnił mu właściwego leczenia. Dlatego zrzekł się zwierzęcia i przekazał go na rzecz towarzystawa "Animals". Po badaniu przez weterynarza okazało się, że zwierzak wymaga pomocy. Jest obecnie po operacji ratującej życie, a kolejna przed nim.

- Koordynatorka Ogólnopolskiego Towarzystwo Ochrony Zwierząt OTOZ – Oddział Kujawsko – Pomorski „Animals” przesłała teraz podziękowania dla kruszwickich policjantów, podkreślając: „funkcjonariusze Policji wykazali dużą wrażliwość na los zwierzęcia”. Obecnie w sprawie toczy się postępowanie wyjaśniające, mające na celu ustalenie, czy zachowanie właściciela wyczerpało znamiona przestępstwa. Alarmujmy służby, gdy widzimy, że zwierzętom może dziać się krzywda. One ufne człowiekowi, nie potrafią się same obronić. Reagujmy! - apeluje  asp. szt. Izabella Drobniecka z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.

[ZT]36451[/ZT]

[ZT]36450[/ZT]

[ZT]36445[/ZT]

[ZT]36421[/ZT]