Zamknij

Kruszwiczanin Artur Grobelski zdobył dwie korony!

11:58, 13.09.2021 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 12:00, 13.09.2021

Artur Grobelski zdobywcą podwójnej korony – zwycięzcą cyklu Grand Prix sezonu 2020/2021 oraz zwycięzcą turnieju Masters Grand Prix 2021, kończącego sezon.

W niedzielę 12 września 2021 w Kręgielni Inowrocław odbył się prestiżowy turniej Master Grand Prix, w którym udział wzięli najlepsi zawodnicy cyklu Grand Prix Inowrocław sezonu 2020/2021. Co roku do tego turnieju awansuje najlepsza 16 sezonu, wyłaniana na podstawie zdobytych punktów z 12 turniejów. W tym roku jednak, ze względu na lockdown, turniejów było tylko 9.

[ZT]11964[/ZT]

Masters rządzi się innymi prawami niż pozostałe turnieje i składa się z dwóch etapów. W pierwszym etapie zawodnicy dzieleni są na 4 grupy i do najlepszej czwórki sezonu losowani są pozostali gracze. Tutaj rozgrywki odbywają się na zasadzie każdy z każdym. Do drugiego etapu awansuje dwóch najlepszych graczy z każdej grupy, a tam gra odbywa się już w systemie pucharowym.

[ZT]17473[/ZT]

W grupie B i C obyło się bez niespodzianek i pewnie zwyciężyli faworyci Marcin Baranowski oraz Jacek Jabłoński, natomiast drugie miejsca zajęli odpowiednio Tomek Wachowski i Arek Pijanowski. Ciekawiej było w grupie A i D. W grupie A lider rankingu Artur Grobelski po jednym wygranym meczu 4:1 oraz jednym przegranym 1:4 musiał czekać na wynik meczu między Michałem Farynowskim a Jackiem Orzechowskim. Arturowi nie groziło odpadnięcie, jednak przy zwycięstwie Jacka 4:1, musiałaby nastąpić dogrywka między trzema graczami. Jacek ostatecznie przegrał 3:4 i do drugiego etapu awansował Michał z Arturem.  

Natomiast w grupie D, lider grupy Marcin Kaszuba nie sprostał świetnie grającym w tym dniu Michałowi Dębowskiemu oraz Mateuszowi Jabłońskiemu.

[ZT]17490[/ZT]

Po fazie grupowej nastąpiła tradycyjna przerwa i zawodnicy mogli skorzystać z fantastycznego cateringu, jaki przygotowali właściciele Kręgielni Inowrocław. Potrawy były tak urozmaicone i smaczne, że większość zawodników miała problemy by wrócić do odpowiedniego rytmu gry.
W ćwierćfinale fazy pucharowej świetnie zaprezentował się Michał Farynowski, który gładko wygrał z zawsze dobrze grającym Tomkiem Wachowskim.

Bardzo zacięty pojedynek stoczył Jacek Jabłoński, który musiał jednak uznać wyższość wracającego do formy Michała Dębowskiego. Ciekawie wyglądał pojedynek Artura Grobelskiego z Marcinem Baranowskim, Artur prowadził już 3:0 i została mu do wbicia tylko trudna czarna bila. Wbił tę bilę, ale niestety biała bila odbiła się od bili przeciwnika i wpadła również do łuzy. Kolejną partię wygrał Marcin i z 3:0 zrobiło się 3:2. Marcin jednak nie dał rady w kolejnym frejmie i zakończył rozgrywki na tym etapie. W ostatniej parze ćwierćfinałowej najmłodszy gracz cyklu Mateusz Jabłoński nie dał szans Arkowi Pijanowskiemu.

Oba półfinały były bardzo zacięte i skończyły się wynikiem 4:3, ale jak to zauważył jeden z kibiców (Mario), nie stały na najwyższym poziomie. Dobre jedzenie i zmęczenie dały o sobie znać, ale nie jest sztuką wygrać jak wszystko wychodzi, tylko wtedy gdy gra się nie układa. W tych pojedynkach większą odpornością psychiczną wykazali się: Michał Dębowski oraz Artur Grobelski.

[ZT]17491[/ZT]

W finale Artur stanął przed szansą potwierdzenia swojej wysokiej formy w całym sezonie i obrony zeszłorocznego tytułu, natomiast Michał walczył o swoje pierwsze zwycięstwo w tym turnieju. W pierwszych frejmach lepszą grę zaprezentował Michał i objął prowadzenie 2:1, jednak Artur przypomniał sobie jak należy grać i wygrał dwa kolejne frejmy, wychodząc na prowadzenie 3:2. Jak na finał sezonu przystało, Artur w ostatnim frejmie zrobił partię z kija, czyli po prawidłowym rozbiciu wbił wszystkie bile, nie pozwalając przeciwnikowi podejść do stołu. Tak więc można powiedzieć, że sezon 2020/2021 należał do Artura Grobelskiego.

Puchary za turniej Masters ufundowała Pani Wiesława Pawłowska Starosta Powiatu Inowrocławskiego, puchary za cały cykl Grand Prix ufundował Pan Ryszard Brejza Prezydent Miasta Inowrocławia, natomiast nagrody ufundowało Stowarzyszenie INO-POOL oraz Kręgielnia Inowrocław.
 

[ZT]17505[/ZT]

 

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%