- Już w roku 2024 pisaliśmy pismo do Burmistrza Kruszwicy o możliwość przejęcia działki - poinformowała sołtys.
Zdaniem Edyty Lewickiej temat boiska jest nadal aktualny i musimy znaleźć takie rozwiązanie, aby dzieci z Karczyna mogły z niego korzystać.
Przypomnijmy we wrześniu 2024 roku działacze Nowej Kruszwicy wraz z sołtys sołectwa skierowali zapytanie w sprawie przejęcia działki w Karczynie.
Z odpowiedzi na pismo wynikało, że władze gminy zwróciły się do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) w Bydgoszczy z wnioskiem o nieodpłatne przekazanie części działki oraz zgodę na jej podział.
W odpowiedzi KOWR wyraził zgodę na zarządzanie nieruchomością przez gminę, jednak Wojewódzki Konserwator Zabytków nie wyraził zgody na podział działki, ponieważ jest ona wpisana do rejestru zabytków województwa kujawsko-pomorskiego.
Władze gminy zaznaczyły, że jako inwestor wykonały jedynie plac zabaw na podstawie zgłoszenia robót budowlanych, natomiast boisko sportowe nie było objęte inwestycją i nie znajduje się pod nadzorem serwisowym gminy.
Osoby zainteresowane uporządkowaniem działki nr 16/13 powinny skierować odpowiedni wniosek do właściciela nieruchomości, którym pozostaje Skarb Państwa, a zarząd nad terenem sprawuje Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa Oddział Terenowy w Bydgoszczy.
[ZT]40400[/ZT]
[ZT]40387[/ZT]
[ZT]40383[/ZT]
2 0
Mikuch nie ma czasu na jakieś boisko w Karczynie. Na zebraniach wiejskich opowiada, że będzie budował stadion dla Gopła a obok całoroczny obiekt kryty. Do tego zamiast rusałki chce kupić nowy statek, pobudować marinę i zrobić geotermię. A wy wioskowicze po błocie i w gnoju siedzieć!