W numerze 10 Informatora Kruszwickiego możemy zapoznać się z wynikami do pierwszej Rady Miejskiej wybranej po 1990 roku. Na 14 510 uprawnionych do głosowania do urn poszły 6564 osoby co stanowiło 45,22%. Większą frekwencją cieszyło się miasto. Do wyborów poszło o 5% więcej osób uprawnionych do głosowania niż na wsi.
- Najwyższy procent poparcia w stosunku do głosujących uzyskał Waldemar Grabowski. W stosunku do uprawnionych Jan Kaźmierski. 20 osób, które weszło do Rady było popieranych przez Komitet Obywatelski, z tego 8 jest członkami "Solidarności" pracowniczej a 7 "Solidarności" rolniczej RI - wyjaśniał Informator Kruszwicki.
W pierwszej radzie znaleźli się Eugeniusz Pluta ("S"), Danuta Lewandowska (KO), Stanisław Sulczyński ("S"), Jan Kaźmierski(KO), Ryszard Tylkowski (KO), Jerzy Rasała, Lech Sobecki ("S"), Edwin Balcerzak ("S"), Czesław Kruszczyński (KO), Piotr Gralak ("S"), Jadwiga Sieradzka, Ewa Zielińska, Marek Stręk ("S"), Sławomir Zieliński("S"), Zdzisław Sadowski (RI"S"), Maciej Grodzki, Anna Kleszcz (RI "S"), Adam Mazurczak, Waldemar Grabowski (RI "S"), Eugeniusz Nowak (RI "S"), Marian Janowski ("S"), Andrzej Kaczmarek, Zbigniew Wicher, Szczepan Drzewiecki (RI "S"), Tadeusz Masłowski ("S"), Gerard Skowron (KO), Andrzej Mazurczak (RI "S") oraz Zdzisław Wijaszka (RI "S").
Uroczystą przysięgę radni złożyli 27 maja 1990 roku. Poniżej audycja, którą zrealizowaliśmy w 2020 roku.
Dzień Samorządu Terytorialnego obchodzony jest corocznie 27 maja, w rocznicę pierwszych w pełni demokratycznych wyborów, które odbyły się do organów gmin w 1990 r. Święto obchodzone jest w związku z uchwałą Sejmu z 2000 r., podjętą z okazji 10-lecia samorządu terytorialnego.
Dziś trudno sobie wyobrazić Polskę bez samorządu terytorialnego na szczeblu gminy, powiatu i województwa (referat z okazji 25-lecia samorządu terytorialnego)
Dwadzieścia pięć lat samorządu w Kruszwicy to okres budowania obywatelskiej odpowiedzialności. Dwadzieścia pięć lat temu część mieszkańców Kruszwicy podjęła trud, którego celem była budowa społeczeństwa świadomego i odpowiedzialnego za rozwój samorządu. Musieliśmy zmierzyć się z przeszłością, metodami systemu socjalistycznego. Rok 1990 zwrócił Polakom możliwość autentycznego wyboru władzy lokalnej. Odbudowa więzi społecznych, odrabianie cywilizacyjnych zaniedbań oraz odpowiedzialność za realizację zadań publicznych stanowią niekwestionowany wkład w budowę ładu demokratycznego. Odbywało się to zgodnie z koncepcjami ojców samorządu do których należał prof. Jerzy Regulski, a także skupione wokół niego grono naukowe, do którego należeli: prof. Michała Kulesza, Walerian Pańka oraz Jerzy Stępień.
Profesor Jerzy Regulski zmarł w lutym tego roku zamykając tym samym okres pewnej epoki, której myślą przewodnią było dobro wspólne, działania pro publico bono oraz myślenie w kategoriach propaństwowych i umiejętność tworzenia i wprowadzania w czyn wielkich idei. Tak jak bez Solidarności nie byłoby wolności tak bez uporu i konsekwencji Regulskiego nie byłoby samorządu.
Budowa samorządu projektowanego na podstawie wspólnot lokalnych w obliczu dwudziestopięcioletniej historii była i z pewnością jest reformą udaną.
Tak mówił o Regulskim historyk i ekonomista prof. Wojciech Roszkowski:
-Jerzy Regulski był pionierem wiedzy samorządowej. Wykształcił wielu ludzi, którzy dzięki niemu poznali prawo samorządowe, a jego największą zasługą było wprowadzanie po 1989 roku reformy samorządowej. Był specjalistą, który odegrał ogromną rolę w procesie polskiej transformacji po upadku komunizmu. Bo warto pamiętać, że w czasach PRL-u administracja lokalna była całkowitą fikcją. To był centralnie sterowany aparat.
XXX
Dwadzieścia pięć lat temu u progu tworzenia się samorządności ważną rolę odegrało Obywatelskie Porozumienie Wyborcze.
Biorący udział w jego pracach mieszkańcy uwierzyli w sens idei samorządu. Trzeba było jednak przekonać do tego większą grupę ludzi. OPW powstało w Kruszwicy 13 maja 1989 roku. dokument założycielski podpisał Stanisław Bogdanowicz (Bródzki), Marek Dzierżawski (Sławsk Wielki), Grzegorz Kopeć (Słabęcin), Mieczysław Lewandowski (Rożniaty PGR) , Henryk Łuczak (PZZ Kruszwica), Józef Mikołajczak (KZPT Kruszwi-ca) Jerzy Osiński (Sławsk Wielki), Tadeusz Ramsztajn ( ZSZ Kruszwica), Ryszard Sałacki (Sławsk Wielki) oraz Marek Syryczyński (Kruszwica). Głównym celem zawiązanego porozumienia było przygotowanie wyborów do sejmu i senatu w 1989 roku. Po wyborach Porozumienie przekształciło się 21 czerwca 1989 roku w Komitet Obywatelski.
Przez rok czasu od czerwca 1989 roku do czerwca 1990 roku działacze Komitetu pracowali w komisjach roboczych które miały na celu kontrolowanie pracy Rady Narodowej. Wówczas Komitet Obywatelski w Kruszwicy wytypował do tych, że prac 10 osób. Byli to: Eugeniusz Pluta, Stefan Kalinowski, Piotr Imański- Komisja rozwoju społeczno-gospodarczego oraz gospodarki finansowej, Anna Kleszcz, Waldemar Grabowski, Zygmunt Derenda- Komisja Rolnictwa, Usług i zaopatrzenia ludność, Józef Mikołajczak, Marek Syryczyński- Komisja prawa, porządku publicznego i ochrony środowiska oraz Tadeusz Ramsztajn w Komisji Oświaty Wychowania, upowszechniania kultury, zdrowia i spraw socjalnych.
Dużą rolę w pracach komitetu obywatelskiego odegrał ks. Jerzy Osiński proboszcz parafii Sławsk Wielki. Ksiądz Osiński współpracował z Komitetem Obywatelskim do października 1990.
W środowisku reformatorskim określany był jako człowiek wielkiego serca, energii i odwagi. Komitet Obywatelski nawiązał współpracę ze związkami zawodowymi Solidarność w zakładach pracy takich jak: Cukrownia Kruszwica, Kujawskie Zakłady Przemysłu Tłuszczowego, SHR Polanowice, PGR Kobylniki, Polskie Zakłady Zbożowe, Kujawska Wytwórnia Win oraz Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej i Solidarnością Rolników Indywidualnych. O wysokim pluralizmie Komitetu Obywatelskiego świadczyć może adnotacja do Wojewódzkiego Biura Poselsko-Senatorskiego Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego w Bydgoszczy.
XXX
Komitet zdecydował, że nie będzie popierał żadnego z kandydatów na urząd Prezydenta RP 1990 roku. Swoją działalność oparł na aktywizacji kruszwickiego społeczeństwa i zapewnienia możliwie dużej frekwencji w wyborach. Decyzja ta podyktowana została m.in tym, że w Komitecie Obywatelskim działali ludzie skupieni wokół PSL, NSZZ RI “Solidarność”, Ruchu Obywatelskiego Akcji Demokratycznej i Porozumienia Centrum.
Podstawą ówczesnych działań było również przygotowywanie mieszkańców gminy do tego by mogli zostać radnymi, a także prowadzenie kampanii otwartej na szeroko pojętą aktywność obywatelską. Uczestnictwo w wyborach mogło być możliwe tylko przy udziale prasy. 19 lutego 1990 roku wydany został numer zerowy Informatora Kruszwickiego. Ogółem ukazało się 32 numery. Pismo wydawane było do 1992 roku. W skład zespołu redakcyjnego wchodzili Cecylia Bazińska, Krystyna Jachimowicz, Magdalena Lewandowska Jagiełłowicz, Krzysztof Kasztelan, Tadeusz Ramsztajn oraz Bogdan Kontowicz.
"Informator" był organem prasowym Komitetu Obywatelskiego, Komisji Koordynacyjnej NSZZ "Solidarność" i NSZZ "Solidarność" RI. Po dwóch latach działalności ustąpił miejsca Panoramie Kruszwickiej, a także na krótko Informator „KORIS”. Ciekawostką jest, że pismo powstało podczas jednego ze szkoleń w Pieczyskach. Brali w nim udział Eugeniusz Pluta, Magdalena Jagiełłowicz, Krzysztof Kasztelan oraz Andrzej Mazurczak, a celem podstawowym wyjazdu było przygotowywanie się do wyborów w 1990. Wybory samorządowe 27 maja 1990 roku były w naszej gminie przeprowadzane wg ordynacji większościowej. W okręgach jednomandatowych ubiegano się o 28 miejsc w Radzie Miasta i Gminy. Z tych 28 mandatów aż 20 uzyskali kandydaci wystawieni i rekomendowani przez Komitet Obywatelski, przez co Komitet stał się główną siłą w nowej Radzie.
Nowa Rada, zgodnie z ówczesną ordynacją wyborczą, dokonała wyboru Przewodniczącego Rady i wyboru Burmistrza. Przewodniczącym Rady został Lech Sobecki, rekomendowany Komitetowi Obywatelskiemu przez NSZZ ”Solidarność” Cukrowni, a Burmistrzem Tadeusz Gawrysiak rekomendowany przez NSZZ “Solidarność” Rolników Indywidualnych. Misją zarówno Komitetu Obywatelskiego jak i „Informatora Kruszwickiego” była praca u podstaw i kształtowanie postaw obywatelskich w rodzącej się samorządności. Zdefiniowano wówczas pojęcie odpowiedzialności i uczciwości kandydatów do Rady Gminy, a także przedstawiono ich sylwetki. Odpowiedzialność za wybory miała wyraz szczególny. Pisaliśmy w "Informatorze", że "jeśli dojdzie do niegospodarności czy nadużyć to odpowiedzialność spadnie na organ gminy i na nas-mieszkańców. I my poniesiemy negatywne skutki tego, gdyż nasze potrzeby będą gorzej zaspokajane". Pojawił się apel aby wybrać ludzi odpowiedzialnych. Pracami Komitetu Obywatelskiego kierowali Marek Syryczyński, Tadeusz Ramsztajn, Magdalena Lewandowska Jagiełłowicz, Ewa Be-ba, Stanisław Bogdanowicz oraz Krzysztof Kasztelan.
W pracach Komitetu brali udział przedstawiciele związków zawodowych Solidarność wcześniej wymienionych zakładów pracy Gminy Kruszwica i kandydaci na radnych:
Piotr Augustyniak, Roman Augustyniak, Cecylia Bazińska , Roman Drzewiecki, Piotr Gralak, Piotr Imański, Krystyna Jachimowicz, Dariusz Łącki Maria Jóźwiak, Jan Kaźmierski, Bogdan Kontowicz, Grzegorz Kopeć, Czesław, Kruszczyński, Henryk Łuczak, Tadeusz Masłowski, Ryszard Mankiewicz, Andrzej Mazurczak, Bogdan Michalak, Sławomir Zieliński Józef Mikołajczak, Jerzy Osiński, Wiktor Plechta, Eugeniusz Pluta, Jan Pokorski, Stanisław Sadowski, Ryszard Sałacki, Lech Sobecki, Marek Stręk, Stanisław Sulczyński, Zdzisław Wijaszka, Edward Wypijewski, Władysław Zieliński, Waldemar Grabowski, Tadeusz Kacprzak, Szymon Surmacewicz, Edwin i Jerzy Balcerzakowie, Waldemar Zgorzałek, Wiesław Niewitecki, Urszula Kilińska, Tadeusz Gawrysiak, Henryk Smoleński, Lucjan Bryll,Jan Dybicz, Zdzisław Kowalski, Ryszard Maćkowiak, Grzegorz Kubiak, Stanisław Marczak, Danuta Lewandowska, Włodzisław Stajszczak , Andrzej Li-piński , Gerard Skowron, Ryszard Maćkowiak, Stefan Kalinowski, Piotr Bąkowski, Anna Kleszcz oraz Eugeniusz Stajszczak.
Działalność Komitetu Obywatelskiego z perspektywy czasu jest postrzegana jako ruch spontaniczny, obywatelskie pospolite ruszenie, podejmujące inicjatywy gospodarcze, kulturalne, wydawnicze i charytatywne , a przede wszystkim przygotowujące samorządy do wyborów. Komitety borykały się z trudnościami natury organizacyjno-kompetencyjnej, a przede wszystkim finansowej.
Ciężar wypełniania luk organizacyjnych spadał na zespoły ds. Współpracy z KO. Pośredniczyły one między ruchem, a posłami i senatorami Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego organizując szkolenia, wykłady, pomoc prawną oraz banki danych. Działalność Komitetu Obywatelskiego w Kruszwicy zakończyła się 21 lipca 1992 roku. Wcześniej w lutym 1992 pracę zakończył wydawany w pełni społecznie Informator Kruszwicki. Wraz z końcem Komitetu Obywatelskiego narodziła się jednak idea aby powołać pod nazwą Kruszwickiego Obywatelskiego Ruchu Inicjatyw Społecznych stowarzyszenie. Jego celem było jednoczenie mieszkańców miasta i gminy wokół idei samorządności i szeroko pojęta społeczna działalność dla wspólnego dobra. Było to swoiste przedłużenie działalności KO w Kruszwicy. Pierwsze spotkanie organizacyjne odbyło się we wrześniu 1992 roku, a przewodniczącą stowarzyszenia została Magdalena Lewandowska Jagiełłowicz. Pierwszą inicjatywą stowarzyszenia było zorganizowanie kursu języka angielskiego dla młodzieży i dorosłych oraz powołanie do życia „Informatora KORIS” i pierwszego Klubu Seniora pracowników oświaty. Tak jak „Informator Kruszwicki” tak i „Informator KORIS” podejmował tematy samorządowe zachęcając do udziału mieszkańców w wyborach samorządowych. W czerwcu 1994 roku opublikował listę kandydatów na radnych rekomendowanych przez KORIS.
Komitet Obywatelski i stowarzyszenie KORIS stworzyły podstawę do dalszych zmian na scenie kruszwickiego samorządu. W roku 1998 na naszej gminnej scenie samorządowej uaktywniły się komitety wyborcze i partie polityczne ale to już inny rozdział naszej samorządowej demokracji. W tamtych czasach czuliśmy (często intuicyjnie), że zmiany zależą bezpośrednio od nas, od naszej aktywności, niezłomnej postawy działania na rzecz małej ojczyzny, uczciwości, odwagi, bezkompromisowości. Nikt nie pytał nikogo o życiorys i przynależność partyjną.
Liczył się czas tu i teraz, postawa obywatelskiego podejmowania trudu na rzecz naszej gminy. Entuzjazm, chęć działania był ogromny. Chcieliśmy wpływać i tworzyć rzeczywistość.
Magdalena Jagiełłowicz
Przemysław Bohonos
[ZT]42587[/ZT]
[ZT]42581[/ZT]
[ZT]42583[/ZT]
Kruszwica pod lupą RIO:
Jak w każdym normalnym przedsiębiorstwie za naruszenie przepisów jak również nie egzekwowanie zaleceń po kontrolnych osoby odpowiedzialne powinny zostać ukarane. No ale to dotyczy przedsiębiorstw normalnych a nie jednostek typu UM, w których to jeszcze są wręczane ordery.... Kiepsko to wygląda Panie były i obecny Kruszwicki Włodarzu. Ale co tam igrzyska są najważniejsze.
WolneMedia
12:11, 2025-06-17
Krówki, filmiki, bombonierki i inne. Na co idą środki z
Jadę rowerem w koło Gopła i myślę sobie, mamy gotowy produkt, dlaczego nikt się tym nie zajmie. To jest właśnie promocja, a nie jakieś bzdury bez znaczenia
Koko
10:13, 2025-06-17
Krówki, filmiki, bombonierki i inne. Na co idą środki z
Te krówki to oczywiście można kupić w sklepie? No bo po co komu takie cukierki, których nie można kupić
Makato
10:07, 2025-06-17
Krówki, filmiki, bombonierki i inne. Na co idą środki z
1 minuta 24 sekundy = 60 + 24 = 84 sekundy 1000 zł 84 sekundy ≈ 11 , 90 zł za sekundę 84 sekundy 1000 zł ≈11,90 zł za sekundę Odpowiedź: jedna sekunda kosztuje około 11,90 zł.
kosmos :)
10:00, 2025-06-17
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz