Opłaty za media w świetlicach spadną na sołectwa? Włodarz tonuje, pytań jest sporo

• Pod koniec lipca br. odbyło się spotkanie z sołtysami, podczas którego poruszono temat zmian w sposobie finansowania mediów w świetlicach wiejskich.

• Zgodnie z nową propozycją, opłaty za prąd, wodę, ogrzewanie i inne media mają być pokrywane z budżetów sołectw. Dotychczas koszty te ponosiła gmina, co wielu sołtysom się nie podoba.

• Zapytane przez nas władze gminy zapewniły, że jest to tylko wstępna propozycja. Sami sołtysi jednak oczekują kolejnych spotkań w tej sprawie z uwagi na planowanie budżetu sołeckiego.

Wzmianka o tym, że sołectwa będą opłacać media w wiejskich świetlicach, została zamieszczona m.in. w nowym miesięczniku „Życie Kruszwicy”. Wielu sołtysów ma wątpliwości co do pomysłu. Zapytany przez nas w połowie sierpnia Urząd Miejski poinformował, że jest to jedynie propozycja, a nie ostateczna decyzja. Jak zaznaczono, temat będzie przedmiotem dalszych konsultacji i dyskusji.

– Przedstawiona została jedynie propozycja zmiany zasad finansowania mediów w świetlicach wiejskich. Nie jest to ostateczna decyzja, lecz temat do dalszej dyskusji i konsultacji – poinformował w połowie sierpnia urząd.

Sołtys Chrosna zapytała o to, jak mają wyglądać opłaty za media w świetlicach wiejskich

Nadchodzący sezon grzewczy budzi sporo pytań wśród sołtysów, którzy mają w swoich sołectwach wiejskie świetlice. W imieniu sołectw głos zabrała Elżbieta Sawicka (sołectwo Chrosno). Sołtys zwróciła uwagę, że konieczne będzie kolejne spotkanie w tej kwestii.

– Bardzo prosimy o dodatkowe spotkanie. Przed nami planowanie Funduszu Sołeckiego. Sołtysi mają pytania odnośnie planowania mediów, opłat za media w świetlicach. Nie wiemy, jak ma to wyglądać. Jak to zrobić? Na jakie kwoty się przygotować? Czy burmistrz albo Mikołaj mógłby zorganizować dodatkowe spotkanie? Chcielibyśmy negocjować, panie burmistrzu - mówiła sołtys.

– Mikołaj czy burmistrz? – dopytał włodarz.

– Mikołaj Burdziński i pan burmistrz Mikołaj Bogdanowicz. Nie dopowiedziałam, przepraszam bardzo. Mnóstwo jest pytań i niejasności. Nie do końca wiemy, jak to zaplanować w funduszu sołeckim. Proszę o dodatkowe spotkanie. Bylibyśmy bardzo wdzięczni – dodała sołtys.

[ZT]44626[/ZT]

Burmistrz: Dodatkowe środki nie na imprezy, tylko na odpowiedzialne inwestycje

Odpowiadając na pytanie sołtys, Burmistrz Kruszwicy Mikołaj Bogdanowicz stwierdził, że planowane spotkanie w sprawie funduszu sołeckiego odbędzie się na początku września. – Może 5 września, może 8 września? – mówił włodarz.

Burmistrz przypomniał, że fundusz sołecki będzie od 2026 roku jeszcze większy. Z uwagi na budżet gminy, konieczne jest jego podniesienie o 130 tysięcy złotych.

– O tyle będzie więcej w funduszu sołeckim na nasze sołectwa. Żadnych decyzji w sprawie mediów nie było. To tylko temat konsultacji. Chcieliśmy, abyście sobie to przemyśleli, aby dodatkowe 130 tysięcy złotych nie poszło na imprezy, tylko żeby wziąć odpowiedzialność za swoje miejscowości – dodał burmistrz.

Włodarz podkreślił, że „sytuacja nie jest prosta”.

– Wynajmowane świetlice powodują wzrost kosztów energii – ten koszt jest duży. Ale te niewynajmowane też swoje kosztują. Na pewno nie zostawimy was z tym problemem samych. Razem będziemy musieli go pokonać. Zrobimy zestawienie na poszczególne świetlice, połączone z zestawieniem funduszu sołeckiego. Są sołectwa – Piaski, Popowo, Grodztwo – które nie mają świetlicy, więc dla nich sytuacja wygląda inaczej. Złotego środka nie da się znaleźć – dodał dalej.

Burmistrz podkreślił, że zmiany mają objąć także temat wywozu gruzu. Mowa o powrócie ustaleń z poprzedniego funduszu sołeckiego.

– Mieszkańcy mają czuć, że są odpowiedzialni za sołectwa – taka jest rola funduszu sołeckiego. Musimy się budżetowo szanować. 30 sołectw ma ogromne potrzeby: inwestycyjne, drogowe, dotyczące lamp, ścieżek rowerowych – wszystko trzeba robić. Staramy się. Budżet w nieskończoność się nie rozciąga, dlatego proszę o rozsądne planowanie funduszu sołeckiego na 2026 rok – dodał włodarz.

Fundusz Sołecki przywrócono w ubiegłym roku [HISTORIA]

W ubiegłym roku, po trzech latach przerwy Rada Miejska w Kruszwicy zdecydowała o przywróceniu Funduszu Sołeckiego.Większość radnych opowiedziała się za jego ponownym wprowadzeniem od 2025 roku. Jedynym radnym, który sprzeciwił się decyzji, był Maciej Szpolorowski. W swojej wypowiedzi wskazał, że nie zawsze środki funduszu były wykorzystywane w sposób zasadny, a część z nich – jego zdaniem – trafiała na cele rozrywkowe. Podkreślił również, że osiedla miejskie, będące odpowiednikami sołectw, dysponują znacznie mniejszymi budżetami.

W obronie Funduszu Sołeckiego wystąpili m.in. byli radni: Ilona Dybicz oraz Grzegorz Stanny. Ilona Dybicz zaznaczyła, że mieszkańcy wsi najlepiej wiedzą, na co przeznaczać środki i że fundusz pozwalał realizować inicjatywy integracyjne. Grzegorz Stanny natomiast stwierdził, że wieś stanowi ważny element samorządu, a zarzuty Szpolorowskiego uznał za próbę uzyskania korzyści politycznych przed wyborami.

W lutym 2024 roku były burmistrz Dariusz Witczak przypomniał, że Fundusz Sołecki został zawieszony w 2021 roku z powodu trudnej sytuacji finansowej gminy, a jego powrót był zapowiadany, gdy tylko sytuacja się unormuje. W jego ocenie fundusz spełniał ważną rolę społeczną, integrując mieszkańców i wspierając oddolne inicjatywy, których nie zastąpi cyfrowa rzeczywistość. Były już radny Tomasz Łożyński, który jako jedyny sprzeciwiał się likwidacji funduszu trzy lata wcześniej, od początku popierał jego przywrócenie.

[ZT]45294[/ZT]

[ZT]45291[/ZT]

[ZT]45290[/ZT]