Zamknij

Kruszwica nie jest kobietą. Płeć żeńska od zawsze słabo obecna w samorządzie

08:12, 14.04.2024 PB Aktualizacja: 09:40, 14.04.2024
Skomentuj
  • W całym kraju tylko co dziesiąty, wójt, burmistrz lub prezydent jest kobietą. Co piąta kobieta ubiegała się o funkcję w nadchodzących wyborach.

  • O ile obecność kobiet można zobaczyć na listach do powiatu i do sejmiku (wymaga tego ordynacja wyborcza) o tyle w wyborach do samorządu reprezentacja ta jest wciąż niewielka. Polityka ma nadal twarz mężczyzny.

- Dziewczyny biorące udział w kampanii "Dziewczyny do polityki" opowiadały, że nie ma nawet przestrzeni na dyskusję o pierwszym czy drugim miejscu na liście. To jest oczywiste, że ta jedynka jest zarezerwowana dla pana, który ma ją od 15 czy 20 lat. One ewentualnie mogą się wystarać o trójkę, czwórkę, piątkę - mówi Weronika Jóźwiak, antropolożka kultury.

Według Stowarzyszenia Tkalnia wynika, że w gminach powyżej 20 tysięcy mieszkańców w wyborach samorządowych kobiety stanowią blisko 47 procent. W gminach takich jak Kruszwica kandydatki stanowią 38,3%.


Nie inaczej jest w Kruszwicy

W Gminie Kruszwica w mijającej kadencji kobiety stanowiły 26,6% rady miejskiej. Łącznie mandaty radnej sprawowały cztery kobiety. Ta liczba wyraźnie spadła i obecnie wynosi 6,6%. W nowej radzie pracować będzie tylko jedna kobieta. To najmniejsza reprezentacja kobiet w historii kruszwickiego samorządu.

Kobiety w kruszwickim samorządzie na przestrzeni lat

Burmistrz Kruszwicy. Mała liczba kobiet w kruszwickim samorządzie to zjawisko, które jest obecne od zawsze. Dotyczy to wyborów zarówno na Burmistrza Kruszwicy, jak i radnych. Dotychczas w historii Kruszwicy o fotel włodarza ubiegały się zaledwie trzy kobiety. W 2002 roku była to Elżbieta Linowska (Nadgoplańska Lista Kobiet). Zarówno w 2006, jak i w 2010 roku nie było takiej kandydatki. Przełom nastąpił dopiero w 2014 roku - wystartowała wówczas Dorota Pronobis (KWW Wspólnota Samorządowa). W 2018 i 2024 roku kandydatką KW Krusza była Ilona Dybicz. 

Rada Miejska w Kruszwicy.

Analizując wyniki dotyczące wyborów do Rady Miejskiej wynika, że zjawisko małej reprezentacji kobiet w kruszwickim samorządzie występowało od zawsze, choć nasila się ostatnimi laty. W 1998 roku kobiety w radzie miejskiej w Kruszwicy stanowiły 15,7%.

Cztery lata później reprezentacja kobiet była nieco większa i wynosiła 19%. Mandaty sprawowały wówczas cztery panie. Wybory w 2002 roku były o tyle istotne, że kobiety stanowiły bardzo duży udział wśród kandydatów do Rady Miejskiej. Na 238 kandydatów łącznie wystartowały 64 kobiety (26,9%). Ten nietypowy wynik należy zawdzięczyć powstaniu Nadgoplańskiej Listy Kobiet, która była reprezentowana przez 34 kandydatki (14%). Pozostałe ugrupowania zarejestrowały 30 pań (12,6%).

W 2006 roku panie ponownie stanowiły 19% wśród radnych (4 mandaty). Na 167 zarejestrowanych wystartowało 41 kandydatek (24,5%).

W 2010 roku kruszwicki samorząd był reprezentowany przez 7 kobiet (33,3%). Na 223 kandydatów zarejestrowanych zostało 67 pań (30%). Był to zatem rok przełomowy pod względem ilości kobiet ubiegających się o mandat radnej.

W 2014 do kruszwickiego samorządu powróciły Jednomandatowe Okręgi Wyborcze, które obowiązywały w pierwszych latach samorządu. Na 90 kandydatów 22 stanowiły panie (24,4%). Mandat radnej objęły trzy kobiety (20%).

W 2018 roku do Rady Miejskiej wystartowało 46 kandydatów. Spośród nich 14 stanowiły kobiety (29%). Mandat radnej sprawowały cztery z nich (26,6%).

Udział kobiet w wyborach w 2024 roku

W wyborach samorządowych 2024 najwięcej kobiet znalazły się wśród kandydatów KW Krusza (60%). Na 15 okręgów zarejestrowano 9 kandydatek. 50% zarejestrowanych kandydatów stanowiła Kruszwicka Lista Samorządowa (5/10). Po trzy kandydatki zarejestrowały KWW Porozumienie dla Gminy Kruszwica oraz KWW Nowa Kruszwica Dla Miasta i Wsi (po 20%). Po jednej kandydatce wystawiły KWW Kruszwiccy Opiekunowie Bociana (1/8, 12,5%) oraz KWW Samorządni Mikołaja Bogdanowicza (1/15, 6,6%)

Dlaczego tak właśnie jest?

Kulturowe stereotypy i role społeczne

Istnieje długo utrzymujący się stereotyp, że polityka jest "męską" domeną. Kobiety od najmłodszych lat są zachęcane do bycia posłusznymi i uległymi, co może zniechęcać je do zajmowania przestrzeni, gdzie dominują cechy uważane za męskie, jak agresywność czy dominacja.

Brak reprezentacji i mentorów

Z niskim udziałem kobiet na wyższych stanowiskach, brakuje wzorców i mentorów dla młodszych kobiet, które rozważają karierę polityczną. To tworzy błędne koło, w którym niewiele kobiet decyduje się na start w wyborach.

Ataki i hejt

Kobiety w polityce często spotykają się z większą brutalnością i seksizmem w komentarzach oraz ocenach, co może odstraszać inne od angażowania się w politykę.

Tradycyjny podział ról

W wielu kulturach kobiety są oczekiwane, by skupiały się na domu i rodzinie. Ambicje polityczne mogą być postrzegane jako zaniedbywanie "tradycyjnych" obowiązków.

Systemowa marginalizacja

Kobiety często nie są traktowane równo w procesie tworzenia list wyborczych. Dominują mężczyźni, którzy mają ugruntowaną pozycję, co utrudnia kobietom zdobycie wysokich miejsc na listach wyborczych.

Edukacja i wychowanie

Wpajane od dziecka role społeczne oraz sposób edukacji, który promuje historyczne i kulturowe postacie męskie jako dominujące, utrwalają w dzieciach, zwłaszcza dziewczynkach, przekonanie o niemożności pełnienia ról liderów.

[ZT]31552[/ZT]

[ZT]31546[/ZT]

(PB)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

BabciaBabcia

11 4

Panowie w Kruszwicy boją się kobiet.
Może z niektórych z tych panów żony stoją przy garach i zajmują się domem, ale nie wszystkie kobiety są takie. Nasze panie potrafią łączyć dom i pracę.

10:16, 14.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Emeryt55 Emeryt55

14 2

Brawo Babcia, ale długo jeszcze w Ciemnogrodzie nic się nie zmieni dopóki propaganda jest ważniejsza niż demokracja. 10:42, 14.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Gamoń Gamoń

15 0

Dopóki mieszkańcy nie będą przed wyborami trochę zasięgali informacji o dobrych i złych postępowaniach kandydatów to będzie to nadal średniowiecze. 10:59, 14.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Eryk Eryk

1 1

Bardzo dobry artykuł,który wskazuje że przed Kruszwicą daleka droga. Ale ta mieścina nie ma też twarzy dobrego gospodarza. Raczej przeciętnego nauczyciela. Chyba że po wyborach coś się zmieni,ale licząc nauczycieli i strażaków w radzie, którzy byli całe życie na państwowej posadzie to wątpię. 13:03, 15.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%