Premier przedstawi w Sejmie wniosek o wotum zaufania dla swojego rządu w środę; po jego wystąpieniu odbędzie się debata. Głosowanie zaplanowano na godz. 14. Propozycja szefa rządu to reakcja na przegraną Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich, która ma umocnić koalicję rządową. W swoim pierwszym wystąpieniu powyborczym Tusk podkreślił, że plan działania rządu przy nowym prezydencie "będzie wymagać jedności i odwagi od całej Koalicji 15 października".
KO i Nowa Lewica zapowiedziały już poparcie rządu w środowym głosowaniu w sprawie wotum zaufania. PSL ma podjąć decyzję w poniedziałek, a Polska 2050 domaga się "uwspólnienia" programu koalicji rządzącej. Stanowiska wszystkich partii koalicyjnych będą znane prawdopodobnie na początku tygodnia.
Sprawa wotum była jednym z tematów spotkań liderów koalicji - poza Tuskiem - wzięli w nich udział marszałek Sejmu Szymon Hołownia (Polska 2050), wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Nowa Lewica) oraz wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL). Podczas przewidzianego na poniedziałek spotkania w tym samym formacie, premier ma przedstawić szkic swojego expose, nad którym koalicjanci mają wspólnie pracować.
Do tej pory jednoznaczne poparcie dla rządu wyrazili politycy Koalicji Obywatelskiej i Nowej Lewicy.
"Donald Tusk cieszy się absolutnym zaufaniem Koalicji Obywatelskiej i poparciem dla jego rządu, więc tutaj nawet nie ma dyskusji o tym, czy będziemy popierać rząd i jak będziemy głosować za wotum zaufania. To jest oczywiste" - powiedziała PAP rzeczniczka klubu KO Dorota Łoboda.
Przypomniała, że szef rządu spotkał się z parlamentarzystami KO w środę wieczorem w KPRM, by wyciągnąć wnioski powyborcze. "Wszyscy, którzy zabierali głos na tym spotkaniu, wyrażali poparcie dla premiera. W naszym środowisku w ogóle nie było żadnych nastrojów ani rozmów o tym, że mogłoby być inaczej" - dodała Łoboda.
Poparcie dla rządu wyrażają też politycy Nowej Lewicy. Lider tej formacji Włodzimierz Czarzasty ocenił, że umowa koalicyjna obowiązuje, a sama koalicja nie tylko przetrwa, ale będzie funkcjonowała lepiej niż dotychczas. "Koalicja trwa i ma się dobrze" - dodał z kolei wiceszef Nowej Lewicy Krzysztof Gawkowski. Podkreślił też, że wystąpienie premiera Tuska 11 czerwca w Sejmie podczas przedstawiania wniosku o wotum zaufania będzie zapowiedzią działań w najbliższym półroczu.
Lider Polski 2050 Szymon Hołownia zwrócił uwagę, że tekst wystąpienia Tuska w Sejmie ma być skonsultowany z koalicjantami i będzie "uwspólniony", tak by zawierał wspólne treści programowe i zobowiązania. Hołownia mówił też, że liderzy koalicji chcą, aby wotum było nowym otwarciem w koalicji. Pytany o pozycję negocjacyjną Polski 2050, Hołownia stwierdził, że choć jego partia ma tylko 5 proc. poparcia, bez niej rządzenie będzie niemożliwe.
"Każdy z nas ma pakiet kontrolny i każdy z nas musi każdego słuchać" - podkreślił.
Klub PSL ma ostateczną decyzję podjąć w poniedziałek na swoim posiedzeniu. Po spotkaniu liderów koalicji szef PSL Kosiniak-Kamysz ocenił jednak, że mimo emocji koalicja działa razem i ma dla tych działań plan. Zwracał też uwagę, że obecnemu rządowi udało się "sporo razem zrobić", ale - jak przyznał - nie wszystko udało się osiągnąć. Zapewnił też, że na spotkaniu liderów "nie było żadnego sporu", a jedynie dyskusja, jaką strategię przyjąć i jakie są najważniejsze projekty dla ich środowisk.
PiS, Konfederacja, a także Razem zapowiedziały, że podczas głosowania nad wotum zaufania nie poprą rządu.
Zgodnie z konstytucją, premier może zwrócić się do Sejmu o wyrażenie Radzie Ministrów wotum zaufania w dowolnym momencie swojego urzędowania. Do udzielenia wotum zaufania dochodzi wówczas zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Brak poparcia Sejmu dla wniosku o udzielenie wotum zaufania zobowiązuje premiera do złożenia dymisji na ręce prezydenta.
Dla koalicjantów - obok kwestii dotyczącej wotum zaufania - ważnym tematem jest również rekonstrukcja rządu i renegocjowanie umowy koalicyjnej z listopada 2023 r. O takich planach Tusk mówił w maju; zapowiedział, że rekonstrukcja odbędzie się w czerwcu po wyborach prezydenckich, a jej konsekwencją będzie zmniejszenie i usprawnienie rządu. (PAP)
nno/ mro/ mhr/
„Live chat” z burmistrzem: Pytania także w trakcie tran
A moje pytanie brzmi - "Czy gmina Kruszwica nie mogłaby zająć się ilością połączeń autobusowych do Radziejowa? Bardzo dużo dzieci chodzi do szkół w Radziejowie i tak samo z Radziejowa do Kruszwicy i Inowrocławia. Z Kruszwicy przez Gocanowo, Janocin, Chełmce nie ma ani jednego połączenia. Rodzice dowożą dzieci, albo dzieci robią prawo jazdy na motory żeby dostać się parę kilometrów do pobliskiej miejscowości. Brak połączenia z Radziejowem już nie zatrzymuje uczniów w Kruszwicy i nie sprawdza się taktyka zatrzymywania uczniów w Kruszwicy żeby szkoły istniały. Jest XXI wiek a cofnęliśmy się do czasów komuny ,przepraszam już wtedy było można bez problemu się wszędzie dostać.
Pan Nikt
15:57, 2025-11-16
200 osób bez Internetu w Kruszwicy.
A to nie jest tak, że PolNet niepłacąc dzierżawy oszukał mieszkańców gminy?
Janosik
15:09, 2025-11-16
Radny Frejliszek złożył wniosek do budżetu w sprawie ul
A jak smakuje taka nalewka bitumiczna? Dotychczas piłem tylko nalewki owocowe.
Smakosz
13:52, 2025-11-16
200 osób bez Internetu w Kruszwicy.
W Sukowach i okolicy już dawno nie korzystano z tego internetu, nawet przed instalacją światłowodu. Firma Pol-Net wiedziała już rok prędzej o tym że działka będzie wystawiona na przetarg, gdyż kombinowała na różne sposoby żeby do tego nie dopuscic.Był przetarg więc firma Pol-Net mogła również w nim wziąć udział i zakupić dzialke. Tego nie zrobiła, a teraz robi z siebie ofiarę.
Ktoś
12:25, 2025-11-16
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu mojakruszwica.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz