CWKJ: Mieszkańcy z pozwoleniem na połów natykają się na nielegalne sieci rybackie!

Satyryczna strona na Facebooku "Czy w Kruszwicy...?" przekazała niepokojące informacje na temat tego co dzieje się nad brzegami Gopła. Okazuje się, że mieszkańcy, którzy wykupują pozwolenie na połów ryb wciąż napotykają na nielegalne rozstawione sieci rybackie.

- Dlaczego i z jakiej racji, mimo zgłoszeń, sieci zastawione przez kłusowników nie są usuwane? Czy to nie jest rola Gospodarstwa Rybackiego w Kruszwicy, by takie rzeczy namierzać i usuwać? Dotarliśmy do kuriozum. Zarybienie w Gople jest w opłakanym stanie, brak jest monitorowania czystości linii brzegowej - informuje CWKJ. 

Satyryczna strona pyta zatem dlaczego "Wody Polskie, ponoszące nota bene odpowiedzialność za ten zbiornik wodny, nie podejmują żadnych akcji,  ażeby ratować podupadające Gopło?".

-  Przypomnijmy tylko, że linia brzegowa jeziora jest siedliskiem gęsi gęgawy oraz wielu innych ptaków, nierzadko występujących jedynie na tym obszarze.  Czy naprawdę w taki sposób Miasto Kruszwica chce traktować pozostałość po wielu wiekach historii? Pozwólmy, że to pytanie będzie retoryczne. Ponadto, publikujemy zdjęcia nadesłane Nam przez fana w równym stopniu zainteresowanego losem naszego największego dziedzictwa - informuje CWKJ.

[ZT]29090[/ZT]

 [ZT]29089[/ZT]

 [ZT]29088[/ZT]

 [ZT]29087[/ZT]