List do redakcji: Brawo, naprawdę. Taka jest niestety mentalność części mieszkańców Kruszwicy.
Nie zastanawiacie się, jak bardzo trzeba być pozbawionym honoru, żeby sprzedawać narkotyki dzieciakom? Zamiast tego w komentarzach widzę obronę takich ludzi i zrzucanie całej winy na rodziców. Czy naprawdę uważacie, że rodzice są w stanie być ze swoimi dziećmi 24 godziny na dobę i zawsze wiedzieć, co robią oraz z kim się zadają?
[ZT]37719[/ZT]
[ZT]23172[/ZT]
Młodzież w wieku 13, 14 czy 15 lat często fascynuje się rzeczami zakazanymi – bo są one tajemnicze, nielegalne i buntownicze. To naturalny etap dorastania. Ale w takiej sytuacji rolą starszych kolegów powinno być otrzeźwienie młodszych i powiedzenie: „Zastanów się, to nie jest dla ciebie”, a nie podawanie im narkotyków.
Widząc, co dzieje się w komentarzach, trudno nie zadać ważnego pytania: Czy wy naprawdę jesteście poważni? Bronicie tych, którzy niszczą życie młodym ludziom, a tego, kto zgłosił sprawę, nazywacie „konfidentem”. Naprawdę? Zgłoszenie przestępstwa jest właściwym krokiem. Takie osoby nie powinny funkcjonować w społeczeństwie – stanowią realne zagrożenie dla naszych dzieci i rodzin.
Może inaczej byście na to patrzyli, gdyby to wasze dzieci stały się ofiarami i kupowały narkotyki od takich ludzi. Warto czasem spojrzeć na problem z szerszej perspektywy, zamiast kierować się niezdrowymi „zasadami” i fałszywą lojalnością.
P.S. Dilerzy do wora, a wór do jeziora.
List do redakcji, 20.12.2024, autor CWKJ
[ZT]37718[/ZT]
[ZT]37714[/ZT]
[ZT]37711[/ZT]
[ZT]37712[/ZT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu mojakruszwica.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz