Zamknij

Mieszkanka Kruszwicy załamana stanem placu zabaw przy Kraszewskiego [ZDJĘCIA]

18:30, 28.08.2019 Aktualizacja: 21:30, 29.08.2019
Skomentuj

Place zabaw, a właściwie ich stan jest często tematem poruszanym przez rodziców. Opis stanu jednego z takich obiektów, przesłała nam mieszkanka Kruszwicy.

- Dzisiaj odwiedziliśmy plac zabaw przy ulicy Kraszewskiego jest bardzo zaniedbany. W siatkach dziury, Jeden kosz z dwóch jest pogięty. Pełno butelek szklanych oraz plastikowych. Pełno niedopałek od papierosów, a najbardziej niepokojąca jest piaskownica, z której wystają dwa pręty. Wcześniej przytrzymywały belki. Każdy zachwyca się nowymi placami zabaw, a ja się pytam, co z tymi które istnieją już kilka lat. Tym bardziej, że dzieci uwielbiają ten plac zabaw. Mam nadzieję, że ktoś się tym zainteresuje - informuje pani Elżbieta.

Poniżej zdjęcia nadesłane przez mieszkankę naszej gminy.

(red)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

NiezadowolonyNiezadowolony

10 0

Jak najbardziej powinien się tym ktoś zainteresować w końcu palący mamusie i tatusiowie oraz "wychowane" przez nich kolejne pokolenie, dbają o regularne zaśmiecanie i niszczenie placów zabaw i innych miejsc rekreacyjnych. Ja na miejscu zarządcy bym tego nie naprawiał, bo po co? Chyba tylko po to, żeby znowu "zgraja" miała co niszczyć. A śmieci i pety znikną kiedy wymrze pokolenie śmieciarzy. Osobiście nie pamiętam, kiedy wyrzuciłem jakiś śmieć nie do śmietnika. Jeśli nie ma takiej możliwości na miejscu, to zabieram gdzieś dalej do kosza, albo do domu. To nie boli, a znacząco poprawia estetykę okolicy.

20:11, 28.08.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MaxMax

1 1

Rodziny 500+ ??

14:55, 29.08.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

IntactusIntactus

0 0

Takie sprawy trzeba zgłaszać do zarządcy budynku/wspólnoty, któremu ów plac zabaw podlega. To, że są zniszczenia, jest bałagan w postaci niedopałków papierosów, butelek etc. wynika tylko i wyłącznie z kultury, której ewidentnie niektórym brak. Rozumiem rozżalenie i zdenerwowanie ale czy to aż tak trudno wziąć, schylić się i pozbierać te chociażby butelki? Pytam retorycznie oczywiście. Dzieci, szczególnie maluchy takich śmieci i zniszczeń nie zostawiły, zatem albo kolejny monitoring, albo uderzyć się w pierś i zastanowić się nad swoim postępowaniem. Kulturę i dobre wychowanie wynosi się ponoć z domu.

17:04, 29.08.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WacekWacek

0 0

To niech posprząta może, korona jej z głowy nie spadnie, a nie tylko donosy i kablowanie. Wstyd normalnie.

18:33, 30.08.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu mojakruszwica.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%