- Dzisiaj odwiedziliśmy plac zabaw przy ulicy Kraszewskiego jest bardzo zaniedbany. W siatkach dziury, Jeden kosz z dwóch jest pogięty. Pełno butelek szklanych oraz plastikowych. Pełno niedopałek od papierosów, a najbardziej niepokojąca jest piaskownica, z której wystają dwa pręty. Wcześniej przytrzymywały belki. Każdy zachwyca się nowymi placami zabaw, a ja się pytam, co z tymi które istnieją już kilka lat. Tym bardziej, że dzieci uwielbiają ten plac zabaw. Mam nadzieję, że ktoś się tym zainteresuje - informuje pani Elżbieta.
Poniżej zdjęcia nadesłane przez mieszkankę naszej gminy.

Radny Frejliszek oczekuje wyjaśnień dotyczących zwolnie
Buniu oczyszcza otoczenie z niesprzyjających sobie i nie wygodnych mu ludków. I co to wyjaśniać ? Pozdrawiam, Dobry Urzędnik Państwowej Administracji w skrócie DU... no to PA 🤣
Pampucia
22:48, 2025-12-19
Dyspensa na 26 grudnia w Archidiecezji Gnieźnieńskiej
Od kiedy to jakiś klecha decyduje co mam jeść ? Niedoczekanie, jak będę chciał to i w wigilię się chabaniny nażrę i wódy opiję. Mogą mi skoczyć.
Mięttus
22:44, 2025-12-19
Radny Frejliszek oczekuje wyjaśnień dotyczących zwolnie
Burmistrzowi dobrze wychodzą tylko fotki.Reszta to sami widzimy,beznadzieja.Wstyd ,żeby tak szastać nie swoimi pieniędzmi.NALEŻY burmistrza obciążyć. I niech zacznie być uczciwy jak Pan FREJLISZEK.
Fotki
22:23, 2025-12-19
Radny Frejliszek oczekuje wyjaśnień dotyczących zwolnie
Paradoks w tej całej sprawie polega na tym, że zwolnienie burmistrza było zasadne tylko zrobił to tak nieudolnie iż przegrał w sądzie. Po prostu brak mu kwalifikacji i jego ekipie, powinien więc ponieść prywatnie konsekwencje finansowe. nie pomógł mu nawet okrzyknięty przez niego prawnik z Bydgoszczy. Z tej całej sprawy płynie smutny wniosek jak nie potrafisz to nie pchaj się na afisz!
Zorientowany
21:59, 2025-12-19
10 0
Jak najbardziej powinien się tym ktoś zainteresować w końcu palący mamusie i tatusiowie oraz "wychowane" przez nich kolejne pokolenie, dbają o regularne zaśmiecanie i niszczenie placów zabaw i innych miejsc rekreacyjnych. Ja na miejscu zarządcy bym tego nie naprawiał, bo po co? Chyba tylko po to, żeby znowu "zgraja" miała co niszczyć. A śmieci i pety znikną kiedy wymrze pokolenie śmieciarzy. Osobiście nie pamiętam, kiedy wyrzuciłem jakiś śmieć nie do śmietnika. Jeśli nie ma takiej możliwości na miejscu, to zabieram gdzieś dalej do kosza, albo do domu. To nie boli, a znacząco poprawia estetykę okolicy.
1 1
Rodziny 500+ ??
0 0
Takie sprawy trzeba zgłaszać do zarządcy budynku/wspólnoty, któremu ów plac zabaw podlega. To, że są zniszczenia, jest bałagan w postaci niedopałków papierosów, butelek etc. wynika tylko i wyłącznie z kultury, której ewidentnie niektórym brak. Rozumiem rozżalenie i zdenerwowanie ale czy to aż tak trudno wziąć, schylić się i pozbierać te chociażby butelki? Pytam retorycznie oczywiście. Dzieci, szczególnie maluchy takich śmieci i zniszczeń nie zostawiły, zatem albo kolejny monitoring, albo uderzyć się w pierś i zastanowić się nad swoim postępowaniem. Kulturę i dobre wychowanie wynosi się ponoć z domu.
0 0
To niech posprząta może, korona jej z głowy nie spadnie, a nie tylko donosy i kablowanie. Wstyd normalnie.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu mojakruszwica.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz