Relacja Waldemara z Ewą nie przetrwała! Za nami finał programu z rolnikiem

• W ostatnim odcinku 10. edycji programu "Rolnik szuka żony", emocje sięgnęły zenitu, gdy Waldemar Gilas ogłosił, że jego wybór padł nie na Ewę Kryzę, ale na inną uczestniczkę - Dorotę.

• To zaskakujące zwroty akcji były kulminacją serii, w której uczucia i konflikty zagrały pierwsze skrzypce.

Od początku finałowego odcinka, napięcie między Waldemarem a Ewą było wyczuwalne.

Waldemar, wchodząc do studia, od razu wypowiedział słowa, które nadały ton całemu spotkaniu: "Nie było nic dobrze między nami po nagraniach. Było względnie, spodziewałem się czegoś innego. Ewa się zablokowała".

— Życie to nie film— stwierdziła z przekąsem Ewa i choć próbowała ukryć rozczarowanie, nie potrafiła powstrzymać łez, zwłaszcza gdy Waldemar mówił o braku czułości w ich relacji.

Marta Manowska, próbowała złagodzić sytuację, ale jej wysiłki okazały się nieskuteczne. Waldemar wskazał, że Ewa była dla niego zbyt wrażliwa i nie potrafiła odpowiedzieć na jego uczucia w sposób, którego oczekiwał.

Jednym z głównych powodów rozstania okazał się brak akceptacji Ewy przez rodziców Waldemara, co stało się kwestią nieporozumienia między nimi. Ewa z kolei podkreśliła, że czuła się niechciana w rodzinie Waldemara, co pogłębiało ten dystans. Ponadto zwróciła uwagę na często nerwowe zachowanie Waldemara.

Napiętą od początku spotkania sytuację próbowała uspokoić Marta Manowska: — Porozmawiajcie ze sobą tak nieatakująco— prosiła gospodyni programu, wypraszając na chwilę obecną w studio Dorotę. Ale jej prośby nie zdały się na wiele. Waldemar przyznał wtedy, co mu przeszkadzało w Ewie.

—Ja coś poczułem, szkoda, że potrafiłaś mi się tym samym odwzajemnić! — wypalił Waldemar.

[ZT]27844[/ZT]

—Poszedłem na tę ładną otoczkę, nie przemyślałem wszystkich argumentów— kontynuował spotkania z Ewą. Gdy wręczył Ewie prezent na pożegnanie, ta zdenerwowana na Waldemara szybko wyszła ze studia prawie płacząc.

Ostatecznie to Ewa podjęła decyzję o zakończeniu związku. Waldemar, choć zaskoczony, przyjął ją bez słowa, co jeszcze bardziej zasmuciło Ewę.

W tym samym odcinku, Waldemar zaskoczył wszystkich, wyznając, że znalazł szczęście u boku Doroty. Ich relacja wydawała się lżejsza i bardziej zrelaksowana. Waldemar wyraził zadowolenie ze swojego wyboru, podkreślając, że Dorota wykazuje więcej empatii i zaangażowania w związek, nie miała też problemu z przyjazdem na gospodarstwo.

[ZT]27378[/ZT]