31-latek po alkoholu, z cofniętymi uprawnieniami do kierowania szalał na drodze wojewódzkiej nr 266 w Kaczewie (pow. radziejowski). Swoje „popisy” skończył rozbijając auto w rowie. Trafił do policyjnego aresztu.
Do wypadku doszło w czwartek. Jak wynika z nagrania była to godziny 15:30 w miejscowości Samszyce (Osięciny). Na miejscu doszło do zderzenia się 61-latki z jadącym tirem.