W Zespole Szkół Zawodowych Rzemiosła w Inowrocławiu młodzież przypomniała losy Polski w czasie II Wojny Światowej. Gośćmi Szkoły Rzemiosła był Wojciech Piniewski, wiceprezydent miasta Inowrocławia oraz Magdalena Kaiser, Naczelnik Wydziału Oświaty i Sportu Urzędu Miasta Inowrocławia.
Organ prowadzący szkołę reprezentował starszy cechu Jan Barbarzak oraz prezes Kujawsko-Pomorskiej Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości, członek zarządu cechu Jacek Trela.
- Cieszy fakt, że Szkoła Rzemiosła, która nie podlega pod nadzór Miasta Inowrocławia, chce z tym miastem współpracować i utożsamia się z nim. Dziękuję za zaproszenie oraz za profesjonalnie przygotowany apel, który pielęgnuje przeszłość. Pamiętajcie wiele w swoim życiu możecie osiągnąć nie patrząc za siebie, a przed siebie - stwierdził wiceprezydent Inowrocławia Wojciech Pniewski, którego słowa spotkały się z uznaniem młodzieży.
Występ muzyczny został przygotowany pod okiem Iwony Jasińskiej. Na dziedzińcu Szkoły Rzemiosła można było usłyszeć popularne, patriotyczne piosenki. Pamiętano o polskich żołnierzach, którzy walczyli na wielu frontach całego świata.
- Nasza młodzież wychowywana jest tak aby szanowała przeszłość swojego kraju. Jednocześnie chcemy im pokazać różne aspekty przeżywania swojego patriotyzmu. To nie tylko oddanie życia ale również praca na rzecz swojego domu, rodziny, przyjaciół i społeczeństwa - zauważył starszy cechu Jan Barbarzak.
Apelowi towarzyszyła podniosła atmosfera. Patriotyczny apel przypomniał o odwadze Polaków.
- Mam nadzieję, droga młodzieży, że w waszych sercach zostanie na długo nasze okolicznościowe spotkanie. Dziękuję wiceprezydentowi Inowrocławia oraz pani naczelnik za przyjęcie zaproszenia oraz kadrze pedagogicznej, która przygotowała to wydarzenie. Pamiętajmy skąd przychodzimy, skąd nasz ród - podkreślił dyrektor szkoły Ireneusz Springer.
Kruszwica. Porzuciła psy i odpowie za znęcanie nad nimi
Tępaki ze wsi w większości mają takie rozumowanie. Mianowicie kiedy zapytacie wieśniaka, po co mu pies w obejściu to powie że do pilnowania ten większy na łańcuchu a te mniejsze to tak luzem latają, bo tak zawsze było. Dodatkowo jak pies w mniemaniu wieśniaków "zdechnie" to taki wieśniak powie że już ze starości ( nawet jak pies ma np. 5 lat ) albo że pewnie coś zeżarł. Taka niestety jest świadomość wieśniaków i na to potrzebna praca od podstaw i uświadamianie tych zacofańców. Choć za wiele to nie pomoże, bo te jełopy nadal trzymają psy na łańcuchach w budach np. ze starej metalowej beczki. Mało tego wieś to wieś, ale nawet miastowe nowobogackie w większości trzymają psy na swoich zakredytowanych na 100 lat posiadłościach i potem te psy dzień cały ujadają i szczekają na wszystko co koło posesji się przemieszcza. Na pytanie po co mu taki pies, często duży to mówi że do pilnowania. Ciekawe czego pilnuje chyba tego *%#)!& co go trzyma i raczej nigdy nie wyprowadza na spacer, bo uważa że skoro pies biega luzem to nie potrzebny spacer. Niestety taka jest prawda, na szczęście coraz więcej ludzi zaczyna myśleć, choć to kropla w morzu.
V-2
06:18, 2025-11-07
Kruszwica. Postęp prac na ul. Działkowej
W komentarz roi się od brejzotrolli
Salomon Baba
05:55, 2025-11-07
Kruszwica. Postęp prac na ul. Działkowej
Fajne te roboty raz asfalt zakładają by po chwili go ściągnąć i znów po chwili go rozłożyć niczym w filmach Barei.
nikita
20:58, 2025-11-06
Kruszwica. Porzuciła psy i odpowie za znęcanie nad nimi
Zapewne wyborca PiS i zagorzała katoliczka.
drwal
20:43, 2025-11-06