Zupa pomidorowa to polski klasyk. Warto jednak wypróbować jej mało znaną w naszym kraju wersję, niezwykle popularną np. na Maderze – sopa de tomate e cebola, czyli zupę pomidorowo-cebulową. Ma niesamowitą, delikatną strukturę i łączy słodycz cebuli z umamicznym, lekko kwaskowatym, charakterystycznym smakiem pomidorów.
- Warto pamiętać, że pomidory to jedno z niewielu warzyw, które podczas obróbki cieplnej zyskuje nie tylko dodatkowe walory smakowe, ale także odżywcze. Wszystko dzięki wysokiej zawartości likopenu, naturalnego przeciwutleniacza z grupy karotenów, który uwalnia się w trakcie gotowania – mówi Tomasz Jokiel, ekspert marki Fermy Drobiu Jokiel. – Dodatkowo dodatek pełnego mikro- i makroelementów jaja sprawia, że zupa staje się prawdziwą bombą pełną składników odżywczych.Co więcej, danie powstaje z powszechnie dostępnych składników, a jego przygotowanie nie zajmuje wiele czasu i nie wymaga specjalnych umiejętności. Smacznego!
PRZEPIS NA ZUPĘ CEBULOWO-POMIDOROWĄ Z JAJEM
Porcja dla 4 osób
Składniki:
4 jaja roz. M lub L (Fermy Drobiu Jokiel)
6 sztuk średniej wielkości pomidorów malinowych
5 sztuk średniej wielkości cebuli
½ litra passaty pomidorowej
½ litra bulionu warzywnego
3-4 łyżki oliwy z pierwszego tłoczenia
2 liście laurowe
szczypta suszonego cząbru lub gałązka świeżego
pęczek pietruszki
sól
łyżka masła
Pomidory sparzamy wrzątkiem, usuwamy skórkę i gniazda nasienne, a następnie siekamy w drobną kostkę. Pestek nie wyrzucamy – dodają mnóstwo smaku! Cebulę siekamy w średniej wielkości kostkę i podsmażamy z oliwą w garnku o grubym dnie do momentu, aż będzie zeszklona, ale nie rumiana. Dodajemy posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek i dusimy pod przykryciem kilka minut. Następnie dodajemy pomidory, liście laurowe, cząber i chwilkę odparowujemy. Dolewamy passatę, bulion i gotujemy na średnim ogniu przez 20-30 minut. Płyn powinien nieco odparować i zgęstnieć. Pod koniec gotowania solimy do smaku. Całe jaja smażymy na maśle do momentu, gdy białko będzie całkowicie ścięte, a żółtko – półpłynne. Rozlewamy zupę, kładziemy na wierzchu jajo i obficie posypujemy posiekaną natką pietruszki.
Fermy Drobiu Jokiel to rodzinna polska firma od ponad 30 lat zajmująca się profesjonalną produkcją jaj konsumpcyjnych, mająca swoją siedzibę we Wroniawach koło Wolsztyna w woj. wielkopolskim. Jakość jaj z Ferm Drobiu Jokiel jest zagwarantowana przez kompleksową kontrolę na wszystkich etapach produkcji. Cały proces od początku do końca przebiega wewnątrz firmy, począwszy od wyhodowania kur niosek, przez produkcję jaj, do ich pakowania i dystrybucji. Na Fermach Drobiu Jokiel każdego dnia 190 tys. kur znosi ponad 170 tys. jaj. Nioski karmione są pełnowartościowymi ziarnami zbóż i piją wodę z czystego, lokalnego ujęcia. Producent działa zgodnie ze standardami GMP (Good Manufacturing Practice). www.fdjokiel.pl
źródło Newseria
[ZT]25386[/ZT]
[ZT]25380[/ZT]
Kruszwica. Do archiwum biblioteki trafiły świąteczne po
W którym miejscu te świąteczne kartki są historyczne?- przecież na każdej jest bazylika w wersji już po remoncie z czasów proboszcza ks.Pohla więc nie są starsze niż 20-30 lat więc gdzie tu ten wielce historyczny charakter?- owszem, mają "brodę" ale bez przesadyzmu.
Czepiam się
10:25, 2025-12-25
Flaga i godło do zmiany? Ruszyły prace w rządzie
Tyle jest ważniejszych spraw i tematów a te się zajmują odcieniem flagi jprd
Jan Bonk
07:40, 2025-12-25
Radny Frejliszek oczekuje wyjaśnień dotyczących zwolnie
Pochwalam Radnego Tomasza, który ujawnia nieprawidłowe działania urzędu!
Magda
18:45, 2025-12-24
Ciekawy pomysł internauty na uzupełnienie zwiedzania
Pomysł godny uwagi, dużo lepszy od pomysłów burmistrza. Mógłby stanowić istotną atrakcję ,
Makato
00:40, 2025-12-24
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz